LejdiBorówka- motywacja

Cześć
Zebrałam się do napisania.

ANKIETA

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: LejdiBorówka
WIEK: 36
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 0. Jakieś tam zrywy były ale jak patrzę na dzienniki to treningami tego nazwać nie można

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 82
WZROST: 165
OBWÓD RAMIENIA: 39
OBWÓD ŁYDKI: 41
OBWÓD UDA: 68
OBWÓD BIODER: 110
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 101
OBWÓD TALI nie mam
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 88

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Powrócić do życia bez morza tabletek. Pragnę odzyskać szyję i móc wejść do mieszkania bez zadyszki. Pragnień mam dużo  Uczę się motywacji.

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: IO, stan przedcukrzycowy, mocno podwyższony kortyzol badany na różne sposoby, wole tarczycowe, w ciąży cukrzyca
PRZEBYTE KONTUZJE: nic co by nie pozwoliło mi ćwiczyć
WADY POSTAWY: brak
ALERGIE: po czymś puchnę ale nie umiem wyłapać co to jest
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: nie
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? Glucophage xr rotacyjnie, jodid,

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: jodid, D3 5000, selen 2x100, cynk, wit c, kwas kaprylowy,
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
Głodówki aż do wystąpienia kompulsów, dieta hipoglikemiczna czyli co chwila cukieras czy daktyle, rodzynki

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
Utrzymuję wagę lub lekko tyję


****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE nie, mieszkam na wsi, mam miejsce i trochę ciężarków do 10kg, piłkę, drążek do podciągania, kijki do nordica

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
Nie mam żadnego treningu

ZDJĘCIA
w pozycji neutralnej przodem, bokiem i tylem.

na początek trzeba wybrać jakiś łagodny trening domowy - w propozycjach do biblioteczki na pewno znajdziesz. Do tego oczywiście możesz chodzić z kijkami - to na pewno nie zaszkodzi.

Już uzupełniam resztę info.

Dieta:
do niedawna byłam wege, teraz musiałam przejść na mniej więcej wegetarianizm. Mój dietetyk zalecił mi bym najpierw zajęła się kortyzolem. Jedzenie tofu, ziaren i jarmużu jako dań białkowych mi obrzydło. Dietetyk ma plan bym na pierwsze 2 posiłki (czyli do 13-tej ) jadła bezwęglowo. Ponoć to poskutkuje tym, że najwyższy poziom kortyzolu z rana nie będzie miał co upychać z insuliną. Potem jak rezerwy kortyzolu opadną mam jeść węgli wg rozpiski. Jest to związane z zaburzoną konwersją jak sie nie mylę FT4. Nie mogę ciąć węgli.
Tego dietetyka mam od niedawna. Próbuję rozgryźć styl układania diety. Brakuje mi strasznie pomysłów na dania białkowe ale żeby nie iść w nabiał bo to nakręca IO. Gubi mnie niekontrolowane podjadanie.
Trening:
Mam to co napisałam. Mam też syna, który mnie przerósł i ma treningi 4x w tyg i waży 49kg. Wiem, że mnie zmotywuje i pomoże. Mam też gumy i składak rower. Mam też czas. Szukam sposobu żeby wytrwać a nie tylko się zrywać.
Ciało:
Zawsze byłam gruba ale tłuszcz się mnie trzymał. Głupio to może brzmi ale tłuszcz jakoś się ładnie układał na ciele. Teraz wisi. Brzuch wisi. Jeszcze z przodu jakoś wyglądam ale z boku jest koszmar, wylewa mi się sadło za spodnie. Największy problem to ramiona. Już nie nałożę żadnych koszul, tylko swetry. W ramionach się nie mieszczę.

Proszę o pomoc.
Jola

Z tego, co widzę, to dietą Twą zajmuje się dietetyk. DO tej pory nie ćwiczyłaś, więc każda forma aktywności, począwszy od intensywnych spacerów/nordiku na treningu domowy (mtak jak pisał kolega wyżej) skończywszy - będzie ok. Ważne, żebyś robiła cokolwiek.
Przyjmij zasadę, że czy Ci sie chce - cz też nie, to 30-45 dziennie się ruszasz.

Pomysły na posiłki - dział kuchnia, przepisy.

powodzenia
:)


Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2015-11-07 23:56:39