...
Napisał(a)
ja osobiście nie wiem sam dopiero podjąłem decyzje że wchodzę na vlcd ale z tego co czytam tarczyca dostaje po dupie a objawy są takie jak podałem ( ale i sporo więcej) wiadomo ładowania pomagają ale to chyba nie to samo.jakbyś się jednak po vlcd na badania zdecydował to miło jakbyś wrzucił. ile można lecieć vlcd ciężko powiedzieć pewnie przede wszystkim zależy od organizmu ja mam nadzieję zrobić to w 4 tygodnie bo to jednak męczarnia dla organizmu. dużo Ci do cięcia jeszcze zostało? bo chyba od tego należy zacząć
...
Napisał(a)
Zostały takie typowe śmieci. Pojawiajią się żyłki na nogach,barkach. Ale siedzi dół brzucha (pępek, bo pod nim kable juz są), dolna zewnętrzna częśc klatki oraz boczki z dołem pleców. Nie wiem jak się do tego dobrać. Być moze potrzeba jeszcze czasu i to dociac. Albo będzie problem. Mam johe w prochu, lada chwila bede dołączał. Nie wiem moze jeszcze coś wrzucic żeby to dopalić?
DZIENNIK VLCD ----->http://www.sfd.pl/[BLOG]_Dziennik__pako180-t1094025.html
...
Napisał(a)
Witam. Po przerwie. Ostatnio miałem troszke ograniczony dostęp do neta i czasu też nie zbyt wiele. Wracamy z wypiskami na bieżąco. Może streszcze troche co się u mnie działo od czasu świąt. Wigilia i 2 dni świąt był off od diety. Doszło sporo bo aż 9 kg ale, do sylwestra spadło chyba nawet z progresem 0.3. Potem zrobiłem coś jak deload? Podbiłem kalorie gdzieś do okolicy zera. Sylwek i 2 dni po też dieta off. Treningi takie tylko, żeby sie poruszac. Kalorie do końca nie liczone raz więcej raz mniej. Ogólnie waga z dzisiaj rana +4 kg. Nie jest źle. Od dziś wchodze dalej na VLCD dociąć się jak najniżej. Ale nie będzie to chyba dłużej niż 6 tyg. Trening po okresie lżejszym dam z powrotem GBC zaczynając od 3 obwodów bo fajnie mi sie na nim cwiczylo. Akurat by sie zgrało 6 tyg. i po 3 tyg. zwiekszenie obowdu. Mysle, że organizm troche odżył. Mozna walczyc dalej.
DZIENNIK VLCD ----->http://www.sfd.pl/[BLOG]_Dziennik__pako180-t1094025.html
...
Napisał(a)
Heh, efekt wcześniejszej głodówki przy świętach zachowany
+9kg w 3dni
Klasa i klasyka za razem.
+9kg w 3dni
Klasa i klasyka za razem.
'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
Następny temat
[BLOG] Margaryn - IF'em w insulinoodporność.
Polecane artykuły