xsvanax
Pierwszy raz zakładam temat na forum i liczę na pomoc, ponieważ jestem już naprawdę zdesperowana. Od zawsze miałam lekką nadwagę, zaczęło się odchudzanie i diety typu 1000 kalorii, a nawet głodówki. Później zmądrzałam, więc zaczęło się zdrowe odżywianie, ćwiczenia. Przy wzroście 168 cm najmniej ważyłam 51 kilo, teraz ważę 58, a różnica w wyglądzie jest szczerze mówiąc niewielka. Nie wydaje mi się, że powinnam zbyt dużo chudnąć, ponieważ mieszczę się w rozmiar S, ale bardzo bym chciała zejść z tej tkanki tłuszczowej, ponieważ próbowałam już wszystkiego, ale z reguły chudnę, a ten tłuszcz zostaje prawie bez zmian. Jeśli chodzi o odżywianie, to staram się jeść węglowodany głównie rano (owsianka albo pieczywo pełnoziarniste i jakiś owoc albo jogurt), obiady to głównie mięso z warzywami, a wieczorem białko . Minusem jest to, że piję sporo napojów 'light' i że po tygodniu dobrego odzywiania potrafię zrobić sobie dzień śmieciowy.
Moje pytanie brzmi - jak i co powinnam ćwiczyć i co zmienić w diecie, żeby pozbyć się tej tkanki tłuszczowej? Bo mam wrażenie, że mam jej naprawdę o wiele za dużo. Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady.
Moje pytanie brzmi - jak i co powinnam ćwiczyć i co zmienić w diecie, żeby pozbyć się tej tkanki tłuszczowej? Bo mam wrażenie, że mam jej naprawdę o wiele za dużo. Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady.
Krzysztof Piekarz
wojo zmc
domer
