Kolano problem

Siemanko mam problem z kolanem po treningu parteru . Doszło do przeprostu kolana i poczulem cos jakby mi ktos w to kolano udrzył z pięści . Kolega odczuł to wyciagając dziwgnie i od razu puscil . Na poczatku moglem zginac normalnie lecz bylo ono strasznie niepewne. Kiedy wieczorem zaczelem miec ograniczony ruch pojechalem do szpitlala gdzie zdjecie nic nei wykazalo i nie bylo obrzeku . Na nastepny dzien kolano w nocy spuchło dosyć mocno i ruch zginanie i prostowanie jeszcze sie zaweżyl ( teraz ten ruch jest minimalny i wacha sie tak z 30 do 45 stopni ) Mieliscie kiedys cos podobnego ? Koledzy mówią ze kolana czesto tak figlują . Ewentualnie ile dochodziliscie po czyms takim do zdrowia .

Ewentualnie co ortopeda powiedział? Jakie te kolana figlarne, same z siebie puchną i się blokują, żartownisie. A nie pomyślałeś że to może coś z wybitym stawem, naruszoną torebką stawową? To nie są żarty skoro coraz gorzej z tym masz. Obstawiam że będzie potrzebne jakieś unieruchomienie, tuto, orteza, na pewno sobie nie pochodzisz normalnie jakiś czas. Idź do specjalisty


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2015-11-15 16:07:51