Okazuje się, że w wątrobie szczurów poddawanych takiej terapii ( w przeciągu pierwszych 48 godzin podawania leku)spada poziom cytochromu P450 i cytochromu b5 - co znacząco wypływa na spadek produkcji ATP. Zaś po 72 i 96 godzinach poziom tych cytochromów gwałtownie wzrasta do poziomu znacznie przekraczającego normę.
Oprócz tego podaczas administracji leku w niektórych rejonach wątroby dochodzi do powstawania stanów zapalnych oraz czasami do degeneracyjnych uszkodzeń hepatocytów. Oprócz tego znacząco wzrasta ilość hepatocytów w fazie S podziału mitotycznego.
Wnioseki z tego takie, że pomimo tego iż wątroba na początku ulega pewnym uszkodzeniom, jednak po około 4 dobach licząc od pierwszego podania substancji zaczyna się przystosowywać. Wzrost ilości cytochromów P450 i b5 sugeruj iż wzrasta zdolność wątroby metabolizowania ksenobiotyków ( czyli do radzenia sobie z nadmiarem podawanej substancji).
Wzrost ilość komórek w fazie S sugeruje wzmożoną aktywność podziałową hepatocytów. Dokładnie nie wiadomo jeszcze po co - podejrzewa się, że może być to próba zastąpienia komórek które zostały wcześniej uszkodzone i poddane apoptozie albo może być to po prostu skutek uboczny podawania leku ( prowadzący do szkodliwego rozrostu wątroby).
Mam nadzieję że wyjaśnienie coś pomogło. Pozdrawiam
War is the only proper school for a surgeon.
Primum non nocere.