SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik treningowy Dextera

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3319

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
ojan
A chleb lubisz?
Całkiem dobre źródło węglowodanów.


oj chyba nie do końca
zaraz pewnie MaGor strzeli jakiś wykład na ten temat bo ma dość radykalne podejście do chleba, ja też uważam że to nie jest najlepsze źródło węgli

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30550 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131084
Nie pisałem, że najlepsze.
Teraz napiszę, że najłatwiejsze do zastosowania. Różnica między chlebem a makaronem jest niewielka. Na szybko to wolę zjeść chleb z dżemem niż czekać aż ugotuje się makaron.

Dexter - w trening wprowadzaj się stopniowo.
Można np. codziennie robić: pompki na podłodze, przysiady bez obciążenia, wiosłowanie w opadzie tułowia.
Pierwszego dnia robimy po jednej serii ćwiczenia i tylko kilka powtórzeń
Następnego dnia jw.
Trzeciego dnia jw. lub dodajemy drugą serię i wykonujemy tyle samo powtórzeń co poprzednio
Czwartego jw.
Później będziemy sami wiedzieć kiedy zwiększyć ilość serii (maks. do 5) i powtórzeń.
Najprościej wykonywać to w domu. Potem na siłowni 3 x w tygodniu z konkretniejszym planem na rozwój umięśnienia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dexter - nie namawiam do niczego, bo to nie miejsce na eksperymentowanie. Poszukałbym dobrego dietetyka klinicznego, z doświadczeniem w prowadzeniu przypadków onkologicznych i z nim ustaliłbym co jeść i ile. Może się okazać, że 150 g białka i 350 g węgli to niezbyt szczęśliwy wybór i proporcja. Wszelkie gówna w człowieku karmią się białkiem i cukrem. Niestety.
Na pierwszy kontakt polecam Iwonę Wierzbicką (Ajwen - znajdziesz w necie) i/lub Monikę Skuzę (http://www.tlustezycie.pl/p/o-mnie.html)
Obie dziewczyny mają świeże wiadomości, doświadczenie i wiedzę. Możesz napisać
Dieta kulturysty i dieta zdrowa to nie jest synonim. Ale pewnie o tym wiesz, bo nie wierzę żebyś nie skorzystał z porady fachowca.

@Kuba, @Ojan - zboża dzisiejsze to nie są zboża sprzed 30-50 lat. Wszyscy to mówią. Ja odstawiłem, bo zboża to nie tylko kalorie i węglowodany, ale również kilka innych składników. Jakby kogoś to interesowało, to są książki: np. "Pszeniczny brzuch."
W gluten można wierzyć lub nie. Po co jednak ryzykować?
http://www.dieta-sportowca.com.pl/2015/01/gluten-daj-sobie-spokoj.html 

@Dexter - a miałeś jakieś zalecenia dietetyczne po kuracji?

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 82 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 23390
MaGor:
Jeżeli chodzi o żywienie „kulturystyczne” to moja wiedza jest dość wysoka. Swobodnie operuję wiedzą i ze skutkiem stosowałem kilka jej rodzajów. Zarówno masowe jak i redukcyjne. Problem, że teraz weszły ograniczenia medyczne. Zarówno ilościowe jak i jakościowe które stosuję na sobie od nowa i uczę się odpowiedzi organizmu na nie. Podam przykład z ostatniego tygodnia:
Jem posiłek w ciągu dnia. 150g grillowanego łososia w sałatce z oliwą (15g) i grzankami z ciemnego chleba (60g). W ciągu godziny po nim czuję że jest w pełni strawiony. Wręcz jestem głodny. Żadnych reakcji bólowych czy reakcji żołądkowo – jelitowych. Dzień później jem podobną sałatkę z piersią z indyka. 20 minut po zjedzeniu dostaję takiego skręta, że zona musi mi robić zastrzyk rozkurczowy. Zdycham przez 4 godziny. Od razu dochodzi jadłowstręt i odruch wymiotny. Dodam, ze cały poprzedni tydzień bez problemu jadłem różny drób w różnych formach. Gdzie jest sens?

Apropos dietetyka, to jestem pod kontrolą uniwersyteckiej poradni w zakresie żywienia paliatywnego. W sumie oni odżywili mnie, bo bywały dni, że nic nie jadłem w ogóle.
Zalecenia dietetyczne po ostatnim szpitalu
Cyt: „Dieta wysokobiałkowa, o dodatnim bilansie kalorycznym (ok. 2600 kcal), bogata w błonnik, o wysokiej podaży sodu, potasu i wapnia”
W praktyce lekarz szpitalny wiedział na temat żywienia dużo, ale jak sam przyznał z zażenowaniem: „nie mogę Panu powiedzieć co jeść, bo każdy organizm jest inny i po takim leczeniu różnie się reaguje”

Ojan: Wyjścia na siłownię traktuję jako socjalizację. 4 ściany i łóżko mnie mordują… Dlatego w domu ćwiczenie odpada. Poza tym łubie „zimno i zapach sztangi”. Taki fetysz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Tak mi się wydawało, że teraz terapia nie kończy się na wyjściu ze szpitala. W takim razie nic nie można zalecać innego.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30550 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131084
W domu czy na siłowni - organizm trzeba przyzwyczaić stopniowo do nowej aktywności.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 82 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 23390
Podsumowanie 22-24 listopad 2015

Znalazłem przyczynę problemów z oddychaniem. Zapalenie oskrzeli się przyplątało. Na szczęście to już końcówka. Obeszło się jak na razie bez antybiotyku. Jednak organizm słaby…
Dieta:
Wciąż realizuje koncepcję 6-7 małych posiłków o kaloryczności łącznej ok. 3000 kcal. W tym tygodniu planuję dołożyć kolejne 100-200 kcal. pochodzących z tłuszczy (zastąpię kurczaka morską rybą). Pomijając anomalie dietetyczne dość dobrze toleruję małe ale wartościowe posiłki. Odrzuciłem całkowicie fastfood i inne gówniane żarcie oraz produkty wysokoprzetworzone. Zyskałem dzięki temu 1000 kcal dziennie w bilansie które uzupełniłem mięsem i zdrowymi tłuszczami. Skutek taki, że zmniejszył się dyskomfort jelitowo – żołądkowy.
Obecnie dieta wygląda to mniej więcej tak:
Schab wieprzowy 300g B:60 T:15 kcal:390
Łosoś surowy 200g B:40 T:27 kcal: 400
Kurczak pierś 300g B:65 T:5 kcal 300
Ryż brązowy 200g B:15 W: 135 kcal:650
Chleb razowy 200g B:10 W:95 kcal: 450
Makaron 100g B:10 W:70 kcal: 320
Oliwa z oliwek 50g: T:45 kcal: 400
Do tego miks sałat, kiełki, ogórek zielony, rzodkiewka itp zielenina.
Razem(ok.). B:200g T:110g W:300g kcal: 2900kcal

Trening:
W niedziele udało się zrobić 90 min basenu z minimalnym natężeniem. (problemy z oddychaniem). W poniedziałek pełne FBW 16 serii. Ciężar we wszystkich ćwiczeniach taki sam. Hantle 10kg oraz sztanga olimpijska. We wtorek silne bóle mięśniowe, ale…. Czułem się zdecydowanie lepiej niż w zeszłym tygodniu. We środę i czwartek robię wolne żeby wyleczyć się ostatecznie z zapalenia i trochę zregenerować zbolałe kości.

Uwagi:
Psychika to jednak potęga. Sama świadomość, że powróciłem do regularnych ćwiczeń jest wspaniałym stymulantem. Od razu planując trening zarzucam sobie ściślejszy reżim czasowy dnia. Regularne posiłki zmuszają do wykonywania zadań o których 3 tygodnie temu nawet bym nie pomyślał, że się udadzą (vide 2 godzinne zakupy rodzinką….). Sylwetka też się zdecydowanie poprawiła. Mięśnie nabite glikogenem. Skóra naciągnięta. Na pewno waga ruszyła do góry ale to sprawdzę dopiero na początku następnego tygodnia. W tym tygodniu mam badania. Zobaczymy co w środku słychać.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie

Następny temat

Bicepsy

WHEY premium