Jestem tutaj z dosyć uciążliwą kwestią, tylko dla prawdziwych twardzieli (przetrwa ten, kto twardy jak ze stali).
Chodzi mi głównie o zaburzone proporcje pomiędzy barkami, a biodrami. Wiadome, że barki powinny być widocznie większe niż biodra. Ja natomiast mam nieco inaczej. Jestem facetem rzecz jasna, o wzroście 186 i niskim bodyfacie ( staż na siłowni to około półtora roku z przerwami - to była głównie redukcja, a od kilku miesięcy masa - są efekty :D).
BIODRA - 97, BARKI - 103. Biodra, patrząc na wiele osób, są w porządku, natomiast barki za wąskie. Mój wiek to 17 lat i mam świadomość, że jeszcze coś tam rosnę i kościec może ulec zmianie. Niemniej jednak zawsze miałem wąskie barki, czy to w wieku 6 lat, czy 12, 14, ciągle taki sam wygląd. Barki wąskie, biodra szerokie. Oglądając filmiki z moim udziałem, śmiem nawet twierdzić, że w przeciągu kilku lat urosły mi tylko biodra. Nabawiłem się też krzywizny kręgosłupa, ale z tym to już do lekarza.
Zatem przechodząc do sedna sprawy, napisałem, że jest to rzecz tylko dla twardzieli, ponieważ, ta dysproporcja niszczy psychicznie człowieka. Ja nabrałem dystansu i jedynie lustro mnie nie lubi. Wracając do barków. Jest szansa, że one urosną? (wiem, może i głupie pytanie). Trening siłowy obowiązkowo, więc mięśnie naramienne, a także inne rosną, chodzi mi o kości. Jeśli ktoś ma np. znajomego, który jest starszy i ma podobny problem, to nie dodawajcie mi rzekomej otuchy, tylko wprost powiedzcie, że ten gość ma tak i tak :D
Zapraszam do dyskusji :) Pozdrawiam.
Zdjęcia wieczorkiem. EDIT. Ocenzurowane nieco :D
Zmieniony przez - aCreed w dniu 2015-12-07 18:30:15
Zmieniony przez - aCreed w dniu 2015-12-07 18:32:28