Jestem Dawid i piszę tu pierwszy raz. Już kilka razy zastanawiałem się nad tym żeby zacząć na poważnie ćwiczyć, ale nigdy nie wiedziałem jak się do tego zabrać. Teraz, kolega który już trochę na siłownie chodzi postanowił mnie troche wprowadzić i zaczynam w tym tygodniu.
Wiem, że jako osoba kompletnie zielona mogę momentami brzmieć głupio, wybaczcie, ale wiecie jak to jest jak sie zaczyna ;p
Ogólnie mam 17 lat, wzrost 180cm i 63kg wagi i jestem raczej aktywny fizycznie, więc głównie chodziło by mi o nabranie troche masy i wyrobienie zarysu sylwetki. Mam do was kilka pytań, pewnie częstych jak na początkujących.
1. Dieta. Do tej pory jem dosyć losowo. Mieszkam sam, więc czasami nie chcę mi się nic gotować i jem jakiś thrash food. Teraz chciałbym przestawić się na inną diete. Kolega mówił, że mój przykładowy dzień powinien wyglądać mniej więcej tak:
śniadanie: dużo mleka, musli, banan, orzechy itd.
drugie śniadanie: kanapki
obiad: mięso, najlepiej kurczak, ziemniaki/ryż, warzywa
kolacja: jaja, twaróg, sery itd
W przerwach owoce albo zdrowe przekąski i tak na zmiane.
Czy ta "dieta" jest okej? Czy będą mi potrzebne jakieś dodatki do diety jak np. białko, żeby efekty były lepsze?
2. Regularność. Czy załóżmy siłownia w poniedziałek, srodę i piątek, do tego basen w sobotę będą wystarczające?
3. Co robić w dni w które nie będę chodził na siłownie? Sama regeneracja czy jednak jakieś domowe ćwiczenia.
4. Czy w załóżmy pół roku, utrzymując plan ćwiczenia będą jakieś efekty?
5.Jeśli chodzi o ćwiczenia, to poprosić trenera na siłowni o rozpisanie czegoś czy jak to dokładnie wygląda?
Wiem, że trochę się rozpisałem, ale jeżeli zechcielibyście odpowiedzieć na moje pytania byłbym naprawdę bardzo wdzięczny.
Z góry dzięki i pozdrawiam :)