Biniu
W 1995 r. światło dzienne ujrzał artykuł napisany przez Charlesa Poliquina, opisujący niemiecki masowy system treningowy, który wpłynął na zmianę podejście do tego typu treningów przez wielu zawodników. Podstawowe założenia tego treningu były bardzo proste. Wybieramy kilka nieskomplikowanych ćwiczeń, raczej izolowanych i wykonujemy je w dziesięciu seriach po dziesięć powtórzeń. German Volume Training (GVT) - taką nazwę nosił ten system.
Istnieje kilka wariantów tego treningu, mających na celu wzrost intensywności, np. zwiększanie obciążenia w trakcie wykonywania poszczególnych serii, zwiększanie ilości serii przy stałym obciążeniu oraz zmniejszanie czasu przerwy pomiędzy seriami. Ten czas standardowo wynosi minutę i nie wolno go przekraczać.
Omówmy teraz wariant, w którym
(...)
Jak zwykle pisząc dla Was, najpierw sam trenuję około miesiąca w interesującym nas systemie.
Trenowałem w systemie GVT, jak i w OVT – wersji amerykańskiej. Zdecydowanie jestem zwolennikiem
(...)
cały artykuł do przeczytania w 37. numerze magazynu Perfect Body w sprzedaży na początku stycznia 2016 w:
salonach prasowych Kolporter, Empik oraz RUCH,
punktach Perfect Body Center,
najlepszych sklepach z suplementami diety i odżywkami dla sportowców,
prestiżowych klubach fitness.
Istnieje kilka wariantów tego treningu, mających na celu wzrost intensywności, np. zwiększanie obciążenia w trakcie wykonywania poszczególnych serii, zwiększanie ilości serii przy stałym obciążeniu oraz zmniejszanie czasu przerwy pomiędzy seriami. Ten czas standardowo wynosi minutę i nie wolno go przekraczać.
Omówmy teraz wariant, w którym
(...)
Jak zwykle pisząc dla Was, najpierw sam trenuję około miesiąca w interesującym nas systemie.
Trenowałem w systemie GVT, jak i w OVT – wersji amerykańskiej. Zdecydowanie jestem zwolennikiem
(...)
cały artykuł do przeczytania w 37. numerze magazynu Perfect Body w sprzedaży na początku stycznia 2016 w:
salonach prasowych Kolporter, Empik oraz RUCH,
punktach Perfect Body Center,
najlepszych sklepach z suplementami diety i odżywkami dla sportowców,
prestiżowych klubach fitness.
Krzysztof Piekarz
