Białka serwatkowe należą do najpopularniejszych preparatów stosowanych w suplementacji sportowej. Ma to swoje uzasadnienie. Są one bowiem bardzo wartościowe a przy okazji lekkostrawne i smaczne. Na rynku istnieją jednak różne formy tych protein, mianowicie: koncentraty, droższe izolaty oraz hydrolizaty. Te ostatnie należą raczej do produktów niszowych, dlatego też w niniejszym artykule zajmę się porównaniem dwóch pierwszych, wskazując jednocześnie do jakiej grupy odbiorców są adresowane.
Koncentrat białka serwatkowego od podszewki
Koncentrat białka serwatkowego (zwany w skrócie WPC, z ang: whey protein concetrate), to komponent pochodzenia mlecznego otrzymywany w procesie mikrofiltracji lub także ultrafiltracji. WPC na tle innych białek (zwłaszcza roślinnych, ale także kazeinowych, mięsnych czy nawet jajecznych), wyróżnia się ekstremalnie wysoką wartością odżywczą wynikającą z dużego udziału aminokwasów egzogennych (zwanych EAA), a w szczególności aminokwasów o rozgałęzionych łańcuchach alifatycznych bocznych (czyli tzw. BCAA). To właśnie udział aminokwasów egzogennych warunkuje wpływ danej proteiny na procesy wzrostowe, przy czym kluczową rolę pełni leucyna - jeden z BCAA, która to pobudza enzymy anaboliczne w komórkach mięśniowych.
Skład koncentratu białka serwatkowego
WPC zazwyczaj zawiera około 60- 80% białka, 3- 10% cukrów (laktozy), a także 2- 7% tłuszczu. Interesującym walorem koncentratów białka serwatki są bioaktywne komponenty takie jak:
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4462/dla-kogo-wpc-a-dla-kogo-wpi