USA odzywki

Witam serdecznie, od tygodnia jestem w stanach i mam mały problem. Od zawsze żyłem w przekonaniu, ze proch to uzupełnienie diety (dla mnie w sumie ostateczność, gdy nie dałem radę spożyć posiłku) jednak w krainie, gdzie sny stają się rzeczywistością zaskoczyło mnie jak trudno zdobyć dobrej jakości mięso (w większości jest to taki syf zmieszany z żyłami, ze aż odrzuca człowieka). I teraz do was mam pare pytań:
1) dobrze pamietam, ze w stanach proporcje podane w składzie mogą się znacząco różnic od tego co faktycznie jest w środku?
2) odzywek z jakich firm powienienem unikać jak ognia?
3) z jakich firm polecacie odzywki? (Mój target to; białko, bcaa, przedtreningowka)
4) kupiłem tutaj izolat z gold standard on, a pózniej zobaczyłem, ze w składzie napisane jest 'może zawierać śladowe ilości soji' kuuuuurrr
5) jakiego składnika w tych amerykańskich odzywkach unikać?

Jesli moze zawierac sladowe ilosci czyli po prostu na tej samej tasmie czy w fabryce jest do innego produktu ta soja dodawana, nie ze w jakims % jest w izolacie

1.dobrze pamietasz,
2.łatwiej bylo by jakbys napisał do czego masz dostep
3.j/w
4.j/w nie masz sie co martwic, beda to ilosci sladowe , a takie info to dla alergików
, imo ON mozesz brac
5. nie wiem za bardzo co dokladnie masz na mysli

Dostęp mam do praktycznie wszystkich odzywek dostępnych na rynku amerykańskim. Jest tego naprawdę sporo, a firm z europejskiego rynku jest tu tyle co pies napłakał. Dlatego właśnie pytam, czy są jakieś odzywki z obamalandu, które nie maja dobrej reputacji? Bo nigdy się tym nie interesowałem, a chciałbym mieć pewność tego co tutaj spożywam. A wam chłopaki ufam bezgranicznie, dlatego tutaj zadaje to pytanie.

Jeżeli chodzi o składnik to np. W Polsce mocno krytykuje się aspartam (choć wiem, ze nie taki zły potwór jak go malują), ale nie wiem co tutaj wrzucają takiego, o czym warto byłoby poczytać zanim zacznie się to spożywać. Ehhhhhh 'kochane' gmo

Gdzie Ty w tych stanach mieszkasz? Chyba na jakims polaszkowie.. w zyciu nie slyszalem wieksze govienko ze nie ma dobrej jakosci miesa, jakos tu od dziecka siedze i jest wszystko co trzeba..

Esr - A Ty tam mieszkasz czy tylko sobie sprowadzasz ? Mogłyś jakąs większa pakę zorganizować dlka znajomych z forum, żebysmy nie płacili za transport wielkich pieniędzy :)

@@mm Okolice Chicago [od downtown ~20 mil], co prawda juz znalazlem pare miejsc z zjadliwym miesem, ale kurczaka to ja juz sie tutaj nie chwyce.
Moze wlasnie przez to, ze siedzisz od dziecka to nie masz porownania? W polsce mieso najgorszego sortu, jest tutaj w kategoriach '100% organic' wychwalane pod niebiosa. Jedynie co to cienko krojone oplaca sie kupic [nie tracisz nerwy na wlasnoreczna walke z gumowym produktem].
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale USA sa tak rozgleglym krajem, ze zdaje sobie sprawe, sa miejsca, gdzie o normalne mieso nietrudno.

@alina_nap
pisz na pw.

Wisconsin, porownania mam, w Europie mieszkalem 15 lat. KAZDY europejczyk by chcial miec taka jakosc/wybor wolowiny np jaka jest w USA. Musisz tylko do miasta, pewnie mieszkasz na jakiejs starszej polskiej dzielnicy gdzie raczej supermarketow itp brak z tego co tam kojarze. Ja idac tu do rzeznika to od A do Z i tak jest w calej usa w mistach bo rozne czesci usa zwiedzilem, nigdzie nie mialem problemu. Jak chcesz konkretne mieso moge ci dac namiar na farme np z Wi, sob, los, dzik i inne ale szykuj kase, bo moze dniowki braknac na kilogram takiego miesa

Wiesz, wiem jakie suplementy pochodzą z USA i wiem co możesz brać, ale tego czego unikać to Ci nie powiem, jeśli widzisz na półce
"Rich Piana 5% Nutrition" , "Scitec Nutrition USA" , "MuscleTech". Myślę, że te marki możesz jak najbardziej kupować, jeśli je znajdziesz i myślę że firma Scitec zaspokoi Cię w pełni pod każdym względem, polecam też nie które produkty MuscleTech'a jak np creactor, choć to kreatyna-> świetna regeneracja.
Z Scitec'a polecam Ci białko Scitec nutrition - 100% Whey Protein
Z Rich Piana 5% Nutrition polecam Ci przed treningówkę kill it oraz 5150, choć po tej pierwszej możesz mieć wzdęcia, ta druga jest moim zdaniem lepsza i w takiej samej cenie
A jeśli chodzi o BCAA to Scitec nutrition - Amino Magic, owe suplementy są drogie, choć skoro żyjesz w Stanach i zarabiasz w dolarach to raczej nie powinno to stanowić problemu.

Wilus1

Wiesz, wiem jakie suplementy pochodzą z USA i wiem co możesz brać, ale tego czego unikać to Ci nie powiem, jeśli widzisz na półce
"Rich Piana 5% Nutrition" , "Scitec Nutrition USA" , "MuscleTech". Myślę, że te marki możesz jak najbardziej kupować, jeśli je znajdziesz i myślę że firma Scitec zaspokoi Cię w pełni pod każdym względem, polecam też nie które produkty MuscleTech'a jak np creactor, choć to kreatyna-> świetna regeneracja.
Z Scitec'a polecam Ci białko Scitec nutrition - 100% Whey Protein
Z Rich Piana 5% Nutrition polecam Ci przed treningówkę kill it oraz 5150, choć po tej pierwszej możesz mieć wzdęcia, ta druga jest moim zdaniem lepsza i w takiej samej cenie
A jeśli chodzi o BCAA to Scitec nutrition - Amino Magic, owe suplementy są drogie, choć skoro żyjesz w Stanach i zarabiasz w dolarach to raczej nie powinno to stanowić problemu.

Wiesz o czym mowisz ?
Wezme pierwszego z gory, suplementy 5% wiesz ze one nie sa FDA aproved? Ze nie zostaly nigdy testowane?
Zeby nie bylo, akurat jego BCAA lub real food bardzo lubie, mowie Ty na ogol, bo jak widze znawcow z internetow to sie zawsze lapie za leb jak z sumieniem polecaja cos co nie maja pojecie co naprawde w srodku sie znajduje.