Ściskacz 115kg

WItam. Mam pytanie odnośnie sciskacza. Cieszyłem na sciskaczu 40kg i chcę zakupić sciskacz 115kg. Czy polecacie taki sciskacz i czy można nim zrobić przedramiona i uścisk?

Uścisk na pewno można poprawić - a przedramiona mają podobnie jak łydki swoją indywidualną drogę rozwoju zazwyczaj. jednym rosną świetnie innym nie bardzo lub z dużymi dysproporcjami antagonistycznych mięśni.

Sam kiedyś kupiłem ściskacz 90kg bo chciałem przedramiona wzmocnić i powiem Ci że ja nie polecam
pomimo że na początku mogłem ścisnąć go tylko 2-3 razy a po pewnym czasie kilkanaście razy to mimo wszystko w podstawowych ćwiczeniach wielostawowych czyli tam gdzie te przedramiona dawały o sobie znać żadnej różnicy niestety nie odczułem.
Lepiej martwe ciągi czy nawet zwis na drążku je wzmocni ale to tylko moja opinia

Mam ściskacze 90, 115 i 135. Kiedyś dużo nimi ćwiczyłem. Doszedłem do zaciśnięcia 135 kg. Teraz ich nie używam, ale są świetnym treningiem np w podróży;)

Obecnie ścisk robię tak jak poleca przedmówca- zwisy na drążku, zwisy na jednym ręku, zwisy na ręczniku, podciąganie na ręczniku, zwisy na końcówkach palców. Na ściskacze zwyczajnie nie starcza mi czasu i sił.

No i jak masz dostęp do liny, to wspinanie się po niej super sprawdza się jeśli chodzi o siłę chwytu.

Tak więc- ściskacze są spoko, jeśli nie masz dostępu do drążka, albo jesteś w podróży czy coś.


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-02-11 10:55:39

A jak już zainwestujesz w ściskacz 115kg to kup sobie jeszcze jakiś pośredni do rozgrzewki, bo za duży przeskok z 40 kg