Chodzi mi o ostatni posiiłek. W Polsce wyglądało to tak że jem:
Makaron: 100g
Ser biały: 150g
Jogurt naturalny: 100g
Łącznie odstarczałem około 35g białka.
Wyjeżdzam teraz do Niemiec do pracy i problem wygląda tak że w sklepach tam nigdzie nie mogłem wcześniej spotkać sera białego. Teraz pytanie czy mogę wyrzuć z tego posiłku ten ser ( ok22g białka) i wrzucić zamiast tego odżywkę białkową? Wiem że dużym minusem jest to że odżywka jest mocno przetworzona i teraz nie wiem do końca co zrobić. A jedzienie kolejnej porcji kurczaka odpada :/