Jak sądzicie ?
Jak sądzicie ?
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźObecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Przysiad , wykroki , martwy zwykły i na prostych nogach , uginanie , prostowanie .
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Pachol__20_tygodni_masy_!-t1088666.html
Rozbudować bardziej niż to pojęcie względne.
Moje są niezłe, a też chce je rozbudować bardziej
Ale do rzeczy- problem tkwi w nogach po całości, czy w konkretnym obszarze ud?
Ćwiczenia, które podałeś oczywiście są dobrym fundamentem, ale kwestia ich wykonania to druga opcja.
I nie zawsze jest tak, że technika proponowana nam na szkoleniowych filmikach czy opisach da radę być odzwierciedlona przez określony typ budowy danej osoby. Dlatego liczy się to, jak czujemy ćwiczony mięsień.
Ktoś z boku może pomyśleć- co on robi? A tymczasem Ty pompujesz i pobudzasz uda jak trzeba.
Zwróć na to uwagę.
Czy po treningu ud tego samego dnia i przez następne pojawiają się zakwasy i obolałość? Czy ćwiczysz z zapasem powtórzeń, czy może do ostatniego udanego? Jaka ilość powtórzeń zwykle pojawia się na Twoich treningach? Bardziej 8-10, czy 15-20? Czy zakres ruchu jest pełny, czy bardziej częściowy? Pokombinuj.
Moje uda cieszą się dopiero po wykonaniu co najmniej 12 ruchów, a przy 15 jeszcze bardziej. Czasem atakuje je 25 ruchami. Wpisz w google Tom Platz i ogarnij jego osobę i trening. Natchnienie murowane.
Co do łydek- też miałem z nimi kolosalny problem. Tak jak napisałeś- zacząłem ćwiczyć je 2-3x w tyg. W ciągu 3 miesięcy poczyniłem olbrzymie postępy, oto jak je ćwiczyłem, swoją drogą w domu:
1. Wspięcia na palce (na podwyższeniu) ze sztangą stojąc:
-50kg x 25p
-80kg x 20p
-120kg x 20p
-140kg x 15p
-130kg x 20p
-120kg x 25p
-110kg x 25p
-100kg x max p
Oczywiście ciężar to pojęcie indywidualne! Ale nigdy nie zszedłem poniżej 15 powtórzeń. Pełny zakres ruchu, w górze pauza 2-3s.
2. Wspięcia siedząc:
-tutaj sztanga na kolana, albo czasem sadzałem moją kobietę na 1 kolanie i jazda, na maxa dokąd dałem radę, w 3 seriach.
Dodam, że ten trening nigdy nie zajął mi dłużej niż 20min.
Jak masz jakieś pytania to pisz śmiało
Pozdro
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2016-02-15 14:10:14
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Łydki to już inna para kaloszy
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Dziennik treningowy: http://www.sfd.pl/Pachol__20_tygodni_masy_!-t1088666.html