Gechona rozgrzewkowej byly jakies no name. tez miekkie ale nie oddawaly.
Może to Cię zmyliło ?
Miałem tak raz na ME....całkiem inna sztanga na rozgrzewce niż na pomoście. Tylko mnie się udało bo poszedłem asekuracyjnie pierwsze podejście , zresztą za namową mojego prezesa.
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,