Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
17
Witam serdecznie! Jestem nowym użytkownikiem forum :)
Od razu przejdę do rzeczy. Trochę dziwi mnie pewna sprawa, właściwie od zawsze mnie to dziwiło - Kalorie. Tak więc czytając zarówno forum SFD jak i inne fora o podobnej tematyce, spotykamy bardzo dużo opini typu
'' Osoba ważąca 70kg przy wzroście 185cm, bilans zerowy wynosi 3000 kcal, aby przytyć, osoba ta musi spożywać 3500 kcal i tak jest dla każdego przy tym wzroście oraz wadze''.
W porządku, może tak być. Jednak w następnym temacie ta sama osoba pisze:
'' Każdy organizm jest inny, mamy kilka osób o tej samej wadze i wzroście. Jednemu wystarczy 2500 kcal, aby budować masę mięśniową, temu drugiemu może być potrzebne 3000, a temu kolejnemu 4000 może być zbyt mało.''
No właśnie, skoro każdy organizm jest inny, to dlaczego każdy ma spożywać tyle samo kalori?
Chodzę do szkoły. Dajmy na to z mojej klasy połowa osób trenuje na siłowni. Ile z tych osób liczy kalorie, białka i węglowodany? Aż zero osób. Każdy stara się zjeść 5-6 zdrowych i smacznych posiłków dziennie i jakoś im to wychodzi.
Zgadzam się, istnieją osoby, które powiedzmy przez rok chcą przytyć 20kg mięśni. Więc pakują diedy, odżywki itp aby jak najszybciej złapać wagę, w tym sporo tłuszczu, ponieważ ich celem jest właśnie te 20 kg przez rok. Jednak czy takiej osobie, która chce sobie trochę poprawić sylwetkę ( w moim przypadku z 70kg podskoczyć do 80kg. Może to trwać nawet 3 lata, nie spieszy mi się ) nabierając powoli masy mięśniowej te całe diety, odżywki, wyliczanie składników jest potrzebne? Nie wystarczy sobie jeść spokojnie te 5-6 posiłków dziennie, nie martwiąc się, że będzie o 100 kalori za mało?
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
17
Oczywiście, że każdy ma swój bilans. Nie podam Ci linków to tematów, jednak zdarza się, że ktoś zapyta ile czego ma spożywać, a w odpowiedzi dostaje już wszystko wyliczone.
Nie powinno mnie to w sumie interesować, bo nie zamierzam w diecie wyliczać wszystkich składników. Po prostu mnie to ciekawi. Ktoś ma bilans zerowy 3000, aby zacząć rosnąć musi zjeść 3500. A jeśli zje 3300 to już nie urośnie?
Zmieniony przez - Tomecki97 w dniu 2016-02-25 09:38:53
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
Nie :D to tak nie jest. Te kcal to tylko szacowanie, bilans jest bardzo dynamiczne, nigdy nie wiadomo do końca, ile spożywasz kcal, oraz ile wydatkujesz oraz ile potrzeby do skutecznej syntezy białek. Trzeba to sprawdzić i tyle
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
17
Dajmy na to, ja od początku roku szkolnego przytyłem 4 kg ( jadłem wszystko na co miałem ochotę, 5 posiłków dziennie ), chociaż, gdybym chciał przeliczyć wszystkie makro składniki, to kalori było by poniżej 3000, białka 2g na 1kg masy też by raczej nie było. Ktoś by powiedział, że jadę na ujemnym bilansie. Jednak postępy robie, więc bilans jest na +, mimo iż nie spożywam dziennie 4000kcal, a aktywność fizyczna nie tylko na treningu.
Zmieniony przez - Tomecki97 w dniu 2016-02-25 09:59:56