Postaram sie przedstawic tutaj cala historie i przebieg moich problemow z barkami ...
W poniedzialek budze sie z za***istym bolem barkow , bol trudny do rozpoznania niby miesien niby staw :( ...
W ten sam tez dzien rozgrzalem barki dobrze nasmarowalem Ben gay czerwonym i poszeldem na silke , przy ropieniu klatki straszny bol :( jednak na przekor robilem mniejszym ciezarem ok 60 %
Pomyslalem ze trzeba przerwe zrobic ... bol z kazdym dniem powoli odchodzil w zapomnienie i tak w czwartek wznowilem treningi ...
Robilem akurat Barki lekko jeszzce je czulem , ale odziwo przy cwiczeniach po rozgrzewce bole przeszly i nie przeszkadzalo mi to w wyciskaniu jednak tu rowniez zachowalem ostroznosc i nie przekraczalem 80 kg na serie wycisku zza karku ...
W piatek Kolejny trening PLecy Tu juz czulem nieco bark :( ... tylko w zasadzie przy podciaganiu na drazku ... po treningu oczywiscie wcierka z Ben Gay ... acha tutaj dodam ze lewy bark calkowicie przestal bolec , natomiast lewy ... dramat :(
W sobote - Niedziela uczelnia ... ciagle czulem bark ale czulem ze bol przechodzi ... ciagle oczywiscie stosowalem wcierke z ben gay ...
Cieszylem sie ze juz mi przechodzi ...
W pon Przyszedlem na silke z nadzieja ze w koncu zrobie klatke , bezpiecznie 50 kg na rozgrzewke i tu szok bol byl straszny , wiekszy niz ten z przed tygodnia ... zrezygnowalem i zrobilem nogi ...
Dzis jest sroda , a bole sie nasilaja do tego wczoraj do prawego barku doszedl lewy znowu !! zwlaszcza rano , bol jest taki ze nie moge sie podeprzec reka przy wstawaniu ... to samo na wieczor :( w ciagu dnia jakos mniej odczuwam ale cwiczyc nie moge :( ...
Bylem nawet na Masazu sportowym nic poza rozluznieniem nie dalo :(
Stosuje od tego Pon wcierki z Voltarenu
Czopki :) DICLOBERL 50 od 2 dni .. i nic ... zadnej poprawy :(
Raz wzielem nawet KETANOL 1 tab i nic nie podzialalo :(
Jakby to bylo zupelnie poza zasiegiem ...
Najgorsze jest w tym wszystki to ze gdy robie wycisk zza karku na barki bolu nie odczuwam ... ale np kiedy juz imituje wyciskanie na klatke bez ciezaru czuje Bol !!! nie umiem zupelnie znalesc przyczyny ... juz ponad tydzien to boli ... i najgorsze jest to ze bole jakby sie nasilaly !! a nie przechodzily ...
CO to moze byc ?>? , prosze o pomoc tylko prosze nie ograniczajcie sie do napisania "wizyta u lekarza" ...
JAkie srodki mogly by pomoc ? i przyczyna bardziej tkwi w miesniach czy stawach ...
... Kiedy płaczesz on to widzi ...
Sztuka zycia polega na tym by Umierac Młodo ... Ale tak Pózno jak to tylko mozliwe ...