A co do małych przyjemności to miałem ich aż za dużo i stąd moje problemy :D teraz trzeba zrzucić te chipsy z brzucha :)
No tak,ale Twoja psychika bedzie w dobrym stanie :P, mozesz zarezrwowac sobie 250-300 kalorii na jedna przyjemnosc, w ciagu tygodnia, nie daj sie zwariowac :P, chcesz dac z siebie 100% a wyjdzie tak ze po tygodniu zejdzisz z diety i bedzie tak zwane "nic"wtredy budujesz dobra relacje z jedzeniem, zjesz to i tak bedzie lecial z wagi ;), dlaczego ludzie nie potrafia zjesc kostki czekolady tylko cala ? ;p , takie dodatek nie wplywa negatywanie na to co robisz,nie musisz caly czas jesc ryz,kura brokuł, ja tak jem bo mi to smakuje i nie czuje potrzeby niczego zmieniac,ale wiem z walsnego doswiadczenia ze ludzie maja napady na "slodkie",a taki dodatek daje Ci komfort psychiczny ;), Ćwiczysz na siłowni?, aeroby krecisz jakies?, dałbym z 2gbiałka,2-5 wegli, reszta tluszczy.
Zmieniony przez - misi0o w dniu 2016-02-29 21:58:54
Zmieniony przez - misi0o w dniu 2016-02-29 21:59:44