Carmion
Witam wszystkich
Miałbym prośbę z oceną diety. Jestem kierowcą taksówki w małej miejscowości gdzie działam samodzielnie przez co przez swoją dyspozycyjność raz będę ćwiczył w dzień raz w nocy. Weekendy nastawiam się na wolne ponieważ przeważnie pracuje w nocki. Do 3-4 rano. Czasem zdarzy mi się odpuścić jakiś dzień ponieważ kilka razy w miesiącu mam trasy ok 600-800 kilometrowe przez co cały dzień zmarnowany. No i będę jadał w restauracji jakaś pierś z kurczaka, ziemniaki i surówkę a nie jakieś fast foody. No i nie ukrywam że zdarzy mi się od czasu do czasu zjeść jakiegoś słodycza. Zwykle takie wyjazdy mam w najmniej odpowiednich momentach i nie jestem na nie przygotowany. Bo mogą zadzwonić nawet o 15 i muszę od razu jechać. W ciągu roku przytyłem 10kg. Ale komletnie nic nie robiłem oraz byłem już przymulony to powiedziałem dość. Kiedyś 4-5lat temu ćwiczyłem na siłowni to trochę mięcha się zachowało ale jest mocno przykryty tłuszczem. Od tygodnia chodzę na siłownię ale bez diety. Więc chciałbym się wziąć już pełną parą ;)
Miałbym prośbę z oceną diety. Jestem kierowcą taksówki w małej miejscowości gdzie działam samodzielnie przez co przez swoją dyspozycyjność raz będę ćwiczył w dzień raz w nocy. Weekendy nastawiam się na wolne ponieważ przeważnie pracuje w nocki. Do 3-4 rano. Czasem zdarzy mi się odpuścić jakiś dzień ponieważ kilka razy w miesiącu mam trasy ok 600-800 kilometrowe przez co cały dzień zmarnowany. No i będę jadał w restauracji jakaś pierś z kurczaka, ziemniaki i surówkę a nie jakieś fast foody. No i nie ukrywam że zdarzy mi się od czasu do czasu zjeść jakiegoś słodycza. Zwykle takie wyjazdy mam w najmniej odpowiednich momentach i nie jestem na nie przygotowany. Bo mogą zadzwonić nawet o 15 i muszę od razu jechać. W ciągu roku przytyłem 10kg. Ale komletnie nic nie robiłem oraz byłem już przymulony to powiedziałem dość. Kiedyś 4-5lat temu ćwiczyłem na siłowni to trochę mięcha się zachowało ale jest mocno przykryty tłuszczem. Od tygodnia chodzę na siłownię ale bez diety. Więc chciałbym się wziąć już pełną parą ;)
Krzysztof Piekarz
