SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zakwaszenie organizmu - dokładne wyjaśnienie

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1871

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 26 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 366
Co to jest zakwaszenie organizmu?

WSTĘP:
Tematy związane ze zdrowiem stale przykuwają uwagę. Nic dziwnego. Generalnie w kulturze ludzkiej istnieją tylko 2 motywy przewodnie każdej twórczości - także tej naukowej: śmierć i pożądanie. Sprężyna pożądania nakręca mechanizm próżności, który każe nam dbać o siebie i być atrakcyjnym dla potencjalnych partnerów/ek - nawet gdy mamy już obrączkę na palcu. Śmierć jest źródłem lęku i dyskomfortu egzystencjonalnego, a naturalną skłonnością jest dążenie do usunięcia lęku. Robimy to poprzez oswajanie lęku albo wypieranie go. Skupienie na zdrowiu i próba życia zdrowo jest metodą na wypieranie tego, że to i tak ostatecznie nic nie da. Słusznie zauwarzył pan Terlikowski wypowiadając się o amputacji piersi Angeliny Jolie (która chciała zredukować ryzyko rozwoju choroby nowotworowej mającej wielopokoleniową historię w jej rodzinie), że gwiazda pragnęłaby prawdopodobnie żyć wiecznie. ["Czy Jolie wie, że istnieje też rak mózgu. Kiedy jej mąż wyrazi radość, że w celu wiecznego życia żona prewencyjnie dokona amputacji mózgu?"]

...jestem osobą kłótliwą, z niskim progiem tolerancji na ignorancję...
Więc piszę by rzucić światło wiedzy dla zainteresowanych:

===ZAKWASZENIE===
(czyli jak to jest za prawdę, językiem przystępnem, człekowi zwykłemu powszechnem, opisane)

ta-daaa

O tym czym jest zakwaszenie dowiemy się tu:
http://cojesc.net/zakwaszenie-organizmu-jak-rozpoznac-jak-leczyc-jak-unikac/
... a właściwie nie. Mimo szumnego tytułu strona nie wyjaśnia co to jest zakwaszenie.
W akapicie "Na czym polega zakwaszenie" jest opisana kwasica - po czym jest stwierdzone, że zakwaszenie to co innego.
Nie dowiadujemy się więc co to jest zakwaszenie.

Jest też taka strona:
http://zdrowe-zywienie.wieszjak.polki.pl/objawy-zakwaszenia-organizmu,podstawy-zdrowego-zywienia-artykul,10404446.html
, która twierdzi że:
"Zdrowy organizm to taki, w którym pH krwi jest na poziomie zasadowym, czyli w granicach 7. Wartości poniżej pH 5 oznaczają stan zakwaszenia organizmu."
To na prawdę dobre określenie. 5 to faktycznie zakwaszenie [czyt. niżej]

Wpisawszy "zakwaszenie organizmu" w google przejrzałem wszystkie linki, które pojawiły się na pierwszych 3 stronach wyników wyszukiwania.

Niczego zgodnego z faktami tam nie znajdziecie.
[poza tym, że pH=5 oznacza stan zakwaszenia organizmu]

Powiem wam jak to jest, bo wiem jak to jest: wyczytałem kiedyś w mądrych książkach a potem przez wiele lat to obserwowałem in vivo.
Gdzie wyczytałem? Wyczytałem w podręcznikach do fizjologii, patofizjologii, chirurgii, endokrynologii, nefrologii, pulmonologii, a także - w wieku 16 lat - w Biologi Villego. Biologia Villego jest jedną z najważniejszych publikacji świata - dobry prezent pod choinkę dla każdego. (pomysł na prezent gratis - wydatek rzędu 150 cebulionów)
To co wyczytałem obserwowałem potem codziennie przez wiele lat w praktyce zawodowej.



KWAŚNOŚĆ JEST SUPER-WAŻNA
Tak jak na wielu stronach możecie wyczytać organizm lubi stałe pH. Jest to jeden z podstawowych układów podlegających stałej regulacji tak jak temperatura ciała, poziom glukozy we krwi, ciśnienie płynu mózgowo rdzeniowego, przepływ krwi przez tkanki itd. Wszystkie te układy muszą być w równowadze bo inaczej nasza tkanka nie funkcjonuje a ciało czuje się gorzej.
[np przy pH 5 czuje się na pewno gorzej]



pH - DEFINICJA NA POCZĄTEK
pH, a więc ujemny logarytm ze stężenia jonów wodorowych - jak definicja mówi - określa jakie jest stężenie jonów wodorowych: w tkankach, wewnątrz komórki, we krwi, w moczu. Gdzie chcecie zbadać tam możecie zbadać to pH. Tam gdzie są jony wodorowe tam pH będzie miało wartość między 0 a 14 (dlaczego tak? - wynika to ze zdolności dysocjacyjnej wody, pierwotnego zastosowania tej skali do pomiarów tylko w roztworach niestężonych i ograniczeń pomiarowych - po prostu jest skala od 0 do 14 i basta - to inny temat)
pH poniżej 7 oznacza odczyn kwaśny, pH powyżej 7 oznacza odczyn zasadowy.



UKŁAD: WODA+KWAS
Woda destylowana ma pH 7 - jest obojętna - zawiera 0,0000001 mola jonów H+ w litrze. No tak po prostu ma. Jak wlejemy do niej jakiś kwas (jedna z definicji kwasu to: substancja która w roztworze uwalnia jon H+) to liczba jonów wodorowych zwiększy się, a UJEMNY logarytm spadnie (ilość jonów rośnie - więc UJEMNY logarytm spada)
Taki roztwór bedzie mieć pH mniejsze od 7



UKŁAD: WODA+COŚTAM+KWAS
Takim układem jest np.: krew. Krew jest to woda z rozpuszczonymi w niej wieloma różnymi substancjami. Każda z nich ma właściwości kwasowe albo zasadowe (albo jest neutralną solą). Jedną z substancji rozpuszczonych we krwi jest H2CO3 - kwas węglowy - strasznie ważna substancja.
Jeśli do takiej krwi dodamy kwasu to pH też zmaleje ALE: na skutek reakcji tego kwasu z innymi kwasami i zasadami, pH zmaleje znacznie mniej niż w poprzednim przykładzie.
Do tego - ponieważ krew jest układem otwartym - z którego non stop są usuwane różne rzeczy (głównie przez nerki i przez błonę komórkową) - oraz do którego dostają się różne rzeczy - z przewodu pokarmowego, z płuc itd - to krew ma możliwość długotrwałego i ciągłego "buforowania pH". Oznacza to, że jeśli będziemy dolewać kwasu do krwi (żywej - w człowieku) to krew będzie sobie radzić z utrzymaniem STAŁEGO pH. Oczywiście nie mam na myśli wlewanie kwasu solnego w kroplówce. Myślę raczej o zjedzeniu 3 pomarańczy, popiciu CocaColą, i jednocześnie zrobieniu sobie "zakwasów" na siłowni, potem zjedzeniu 3 jabłek, czerwonego mięsa i wypiciu szklanki wina i zagryzienie kwaśnymi żelkami (zakwaszeniolodzy łapią się za głowę - oj)
Główną substancją buforującą jest właśnie kwas węglowy. Ten sam który znajduje się w butelce piwa - jak nią potrząśniecie, tą butelką, to rozpuszczony kwas węglowy natychmiast wydziela się w postaci bąbelków i ucieka z butelki. Jeśli kwas węglowy ucieka to znaczy, że kwaśność maleje (pH rośnie), bo kwasu ubyło.
Tak samo to działa we krwi. Jeśli zjecie cytrynę to kwaśność krwi wzros...łaby , ale nie wzrośnie bo zawarty w niej kwas węglowy wydzieli się w postaci CO2 przez płuca.
To tylko jeden z mechanizmów buforujących krwi ale bardzo skuteczny i działający natychmiastowo. Dzięki temu mechanizmowi pH utrzymuje się stale miedzy 7,35 a 7,45
[i nie spada praaaaawie nigdy do pH=5]
mimo tego że non stop coś kwaśniutkiego zjadamy.



ALE ALE - mówią zakwaszeniolodzy - pH, CO PRAWDA, NIE SPADA ALE JAK ZJADŁEŚ CYTRYNĘ TO W ORGANIZMIE TEN KWAS ZOSTAJE. I TO JEST PROBLEM.

I tak i nie. (Pomijam że kwas cytrynowy jest wysokoenergetycznym związkiem, który natychmiast wchodzi w przemiany metaboliczne takie same jak glukoza i jest utylizowany.)
Kwas cytrynowy, jak każdy inny kwas, np fosforowy z Coca-coli, albo kwas mlekowy w mięśniach - co prawda zostają rozpuszczone we krwi i tam sobie przez jakiś czas pływają ale one nic organizmowi nie przeszkadzają.
(pomijam substancje które są szkodliwe same z siebie a nie dlatego, że są kwasem np.: kwas cyjanowodorowy)
Nadmiar kwasów szkodzi organizmowi tylko dlatego, że może wpływać na pH. To właśnie stałe pH (a więc stężenie jonów H+) jest kluczowe dla funkcjonowania błon komórkowych, enzymów, białek błonowych, białek transportowych, chemicznych sygnalizatorów wewnątrz i zewnątrzkomórkowych, stężeń jonów, potencjałów elektrycznych, funkcjonowania hemoglobiny itd... To nie jest tak że KWASY szkodzą. To KWAŚNOŚĆ szkodzi - jon H+ szkodzi (gdy jest go za dużo) (albo gdy jest go za mało - szukaj: zasadowica).
[kwaśność taka np jak pH=5 szkodzi oj, oj, bardzo]



TO JAK TO JEST Z TĄ KWASICĄ I ZAKWASZENIEM?
Nie ma takiego stanu jak zakwaszenie - jest kwasica.
Jest to stan kiedy nadmiar kwasów powoduje zwiększenie kwaśności krwi (czy też wnętrza komórki, czy też moczu, czy też płynu mózgowo rdzeniowego) - a więc (WAŻNE): wzrasta ilość jonów H+ (bo to jest esencja zwiększenia kwasowości)
Jeśli zakwaszeniem nazwać nadmiar kwasów przy jednoczesnym prawidłowym pH (czyli... przy prawidłowej kwasowości , a więc przy prawidłowej ... ilości ... kwasu - bo to własnie to oznacza) to albo się nie rozumiemy albo ktoś coś "pokićkał" (jak mówi moja babcia).



JESZCZE TROCHĘ O TYM JAK KWAŚNOŚĆ SZKODZI, JĘZYKIEM BARDZIEJ PROFESJONALNYM
Nie wiem czy kwaśność powoduje przewlekłe zmęczenie i osłabienie, i spadek nastroju, i suchą skórę... ale:
Spadek pH bezpośrednio wpływa na przesunięcie równowagi dysocjacji wszystkich substancji w całym organizmie, który jest jednym wielkim roztworem wodnym poprzedzielanym błonami komórkowymi i barierami tkankowymi na miliardy małych przestrzeni - wewnątrzkomórkowych i zewnątrzkomórkowych. Stopień dysocjacji substancji chemicznych będzie decydował o ich transporcie : zdolności do przenikania przez błony i wiązania się z innymi substancjami. pH będzie decydowało o przesunięciu punktów równowagi reakcji chemicznych (metabolizm).
Najbardziej wrażliwe na zmianę pH są procesy regulowane i mediowane przez białka. Funkcja białek jest uzależniona od ich kształtu i zdolności wytwarzania wiązań niekowalencyjnych. Drobne zmiany pH wpływają w znaczący sposób na zdolności katalityczne białek, między innymi poprzez wpływ na dysocjację kofaktorów i grup prostetycznych.
Za wikipedią:
"Większość enzymów ma także swoje optymalne pH działania. Optimum pH, obok optimum temperaturowego, to drugi pod względem znaczenia parametr środowiska charakteryzujący aktywność enzymów. Wpływ pH na aktywność enzymów wiąże się z faktem, że enzymy jako białka posiadają wiele aminokwasów ulegających jonizacji, a aminokwasy centrum aktywnego często mogą pełnić swoją rolę tylko w określonym stanie jonizacji. Ponadto na aktywność enzymów, wpływ ma także jonizacja samych substratów oraz kompleksów ES. Również oddziaływania enzym-substrat mogą mieć charakter jonowy, zależny od jonizacji. Przykładem takiego zjawiska jest proces hydrolizy przeprowadzany przez pepsynę. Punkt izoelektryczny (pI) tego enzymu wynosi 1, natomiast optimum jego działania to około 2,0-2,5. W tym odczynie cząsteczka pepsyny, bogata w aminokwasy dikarboksylowe, jest jeszcze ujemnie naładowanym anionem, podczas gdy większość białek ma już przy tym pH ładunek dodatni. Od stopnia jonizacji pewnych grup zależy także ogólna konformacja cząsteczki enzymu, zapewniająca mu pełną aktywność, a w za kwaśnym czy zbyt zasadowym środowisku enzym ulegnie denaturacji."



A MOCZ ?
Mocz jest przykładem wymagającym wyjaśnienia. Mocz nie jest płynem zbuforowanym. Dokładnie rzecz ujmując mocz po przejściu do układu zbiorczego nerki (a więc kielichy nerkowe, moczowód, pęcherz moczowy) uważany jest za roztwór znajdujący się POZA ORGANIZMEM. Mocz na tym etapie nie podlega regulacji kwasowości. Jeśli na skutek spożycia nadmiaru kwasu cytrynowego do moczu zostanie wydzielony nadmiar jonów H+ to pH moczu będzie niskie (mocz będzie kwaśny). W normalnym stanie mocz jest kwaśny dlatego, że w normalnym metabolizmie powstaje dużo substancji o właściwościach kwasowych. Ten nadmiar kwasu jest wydalany do moczu. Nie chodzi jednak o same te substancje (bo, tak jak pisałem, większość tych kwasów podlega jakiemuś metabolizmowi - np kwas mlekowy) tylko o nadmiar jonów H+ produkowanych razem z tymi kwasami. Nerki mają zdolność wyłapywania z krwi jonów H+ i wydzielania ich do moczu (czyli zakwaszają mocz i odkwaszają organizm).
Skutkiem nadmiernej kwaśności moczu może być wytworzenie się kamieni moczowych. (wytrącają się z moczu w niskim pH, tak jak osad wytrąca się w innych roztworach) Przykład moczu i kamicy nerkowej jest jedynym przykładem jaki mi przychodzi do głowy na obronę "odkwaszania" (w medycynie mówimy o alkalizacji moczu).



A ŻOŁĄDEK?
Płyn żołądkowy też jest poniekąd "poza organizmem" - wszystko co połkniemy jest trawione wewnątrz przewodu pokarmowego ale, proszę zauważyć, te rzeczy nie dostały się tam przenikając przez jakiekolwiek błony czy bariery tkankowe. Przewód pokarmowy jest po prostu rurą otoczoną organizmem. To co jest w przewodzie pokarmowym jest w sumie nadal poza organizmem bo do niego nie wniknęło. Wsadzenie palca do ucha nie oznacza, że palec jest w organizmie. Przewód pokarmowy jest tylko trochę dłuższy, bardziej wilgotny, ciepły i na jego końcu widać znowu światło.
Oczywiście substancje z przewodu pokarmowego wchłaniają się do organizmu.
Ale wracając do tematu: Płyn żołądkowy jest wydzielany przez ściany żołądka. Niestety w niektórych warunkach kwaśny sok żołądkowy potrafi uszkadzać błonę śluzową żołądka, wtedy stosujemy zobojętnianie kwasu żołądkowego. Proszę jednak zauważyć, że nie chodzi o alkalizację organizmu ani jego odkwaszenie. Podanie tych substancji do przewodu pokarmowego spowoduje zobojętnienie soku żołądkowego, ale nie zmieni pH organizmu.
(oczywiście część tych substancji się wchłonie i ostatecznie mniej jonów H+ wydzieli się z moczem itd, ale istotą zobojętniania soku żołądkowego jest "odkwaszenie" soku żołądkowego - nie organizmu.)

Jeszcze jeden przykład kiedy, my anestezjolodzy, podajemy środki zobojętniające kwaśny sok żołądkowy: Przed operacją - a w zasadzie przed intubacją - w sytuacji zwiększonego ryzyka zachłyśnięcia treścią soku żołądkowego. Wolimy wtedy żeby teść żołądka miała wyższe pH bo to, w przypadku zachłyśnięcia, szkodzi płucom mniej.



JAK TO WYGLĄDA W PRAKTYCE KLINICZNEJ
pH krwi badamy bardzo często, u niektórych pacjentów nawet 10 razy dziennie. Dość często badamy pH moczu (jest to standardowe badanie w większości sytuacji). Rzadko badamy pH innych płynów. Inne płyny utrzymują stałe pH, jeśli pH krwi jest zbalansowane. Jest tak dlatego, że kwaśność płynów (np. płynu mózgowo rdzeniowego) jest regulowana na bieżąco przez przepływającą (jak by nie było - wszędzie) krew. Jeśli pH krwi jest prawidłowe to nawet zapracowana komórka mięśniowa bardzo szybko normalizuje swoje pH.
W praktyce pH krwi u zdrowego człowieka pozostaje stale w normie.
Bufor węglanowy i białkowy mają taką pojemność że byle jakie kwaśne posiłki - jedzone nawet codziennie przez całe życie nie spowodują wahań pH krwi poza normę.
Nadmiar kwasu będzie natychmiast buforowany.
(zgadza się - ostre nadużycie alkoholu może spowodować kwasicę ale najczęściej jest ona wyrównana, tzn.: znikają z krwi węglany - jak w potrząśniętej butelce piwa - ale pH jest nadal w normie)
To co powoduje wyjście pH poza normę to znaczne zaburzenia metaboliczne.
Najczęstsze to : niewydolność krążenia i niewydolność oddechowa.
Niewydolność krążenia powoduje niedobór tlenu w tkankach, a to z kolei powoduje przestawienie metabolizmu tkanki na beztlenowy. Jednym z produktów metabolizmu beztlenowego jest kwas mlekowy - jeśli duży obszar ciała stale produkuje kwas mlekowy to w pewnym momencie dochodzi do przeciążenia buforów krwi i pH zaczyna spadać 7,3...7,25......7,2........ Jak widzę na wydruku pH=7,2 dla mnie to znaczy że ten człowiek wymaga intensywnej terapii. Oznacza to, że bufory krwi są wyczerpane i za chwilę przestaną funkcjonować, lub zaburzy się funkcjonowanie kolejnych organów: mózg, serce, nerki, układ odpornościowy, krzepnięcie, wydalanie .... itd.
Jeśłi widzę 7,1 to dzwonie do pielęgniarek, żeby wyciągały aparat do dializy i respirator - bo to oznacza, że nerki najprawdopodobniej nie działają i klient nie oddycha i takie zaburzenie trzeba natychmiast intensywnie leczyć.
Jak pH jest równe 6,9 to szanse przeżycia są małe.
Przy niższych wynikach oznacza to, że taki człowiek pewnie właśnie umiera.
Nigdy nie widziałem u żywego człowieka pH=6,0. Zapewniam was, że taki wynik krwi oznacza, że ten pacjent ma już sprawdzoną wizę stałego pobytu w niebiesiech. Nawet jeśli serce jeszcze bije.
Co więc miała na myśli wyżej wymieniona strona internetowa pisząc:
"Wartości poniżej pH 5 oznaczają stan zakwaszenia organizmu"
Nie wiem.



NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ
Nie ma czegoś takiego jak zakwaszenie organizmu.
Zakwasić dietą albo pijaństwem to można mocz i nabawić się kamicy nerkowej.
Ale zmęczenie, "zdołowanie", osłabienie, sucha skóra itd nie oznaczają, że jesteście zakwaszeni - bo nie jesteście. Jakbyście byli, to byście leżeli u mnie pod monitorem.
Leki typu ELIMINACID albo Alkala T to "cudowna woda ze swiętego źródła" kosztuje 9,99 i wyleczy Cię ze wszystkiego. Jednym słowem kłamstwo.
(proszę bardzo - jak bogate firmy farmaceutyczne Aflofarm albo Sanum chcą mi wytoczyć sprawę to zapraszam - podeślę swoje dane)

Miłego dnia życzę i zachęcam do zjedzenia pomarańczy :)



Autor: PanTwardyBicek - Specjalista Anestezjologii i Intensywnej Terapii, wykop.pl
1
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zrzut przykładowego dnia diety redukcyjnej

Następny temat

Dieta a wyjazd za granicę

WHEY premium