Tłuszcze sobie podbij do 80g. Białko do 150-160max raczej wiecej bym nie wrzucała i reszta wegle do kolarycznosci która masz za zerowy. Ogólnie nie wygląda źle, wrzucaj czasem też ryby. Orzechy.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html