Trening i nadgodziny w pracy

Siema, od 7 do 21 marca muszę pracować po 10-12h dziennie w pracy, jest sporo roboty i wszystko trzeba dopiąć do końca. Mój dzień wygląda tak, że wstaje o 5, gotuje na cały dzień w pudła, na 7 do pracy, zamykam biuro o 17-19 i jadę na trening. Po treningu i posiłku idę od razu spać.

Pytanie: Jest mi strasznie ciężko utrzymać skupienie na treningu, biorę przedtreningówkę (wcześniej nie brałem, tylko w wyjątkowych sytuacjach jak te) ale i tak nie mogę przestać ziewać bądź dać sobie wycisk. Wiem, że to tylko okres przejściowy. Czy jest sens się męczyć i chodzić w tym czasie na trening? Mam tu na myśli, czy spadki spowodowane 2 tyg. przerwy nie będą za duże?

Wszystko kwestią regeneracji :) większość osób ciężko pracuje i przy tym trenuje, mają dzieci itp
myślę, że jeśli nie będziesz czuł spadków mocy, spał odpowiednio to powinno być ok
Również BCAA możesz włączyć np.

ja bym trenował, sam pracuje 6-22 w tym po 2-3 treningi dziennie

To biorę się do roboty! Dzięki za odp :)

P.S. Jestem na masie i nie biorę BCAA, dostarczam ładną dietę. Przy redukcji jak najbardziej już biorę. Jeśli to źle, chętnie poczytam czemu.

nie musisz :) jeśli dieta ok

z ciekawosci zapytam, co to za przedtreningowka?

Napalm, średnio polecam, w zeszłym roku kupiłem 10 próbek i do dziś jeszcze je mam. Wykorzystałem 6 do tej pory, smak nie podchodzi, pobudzenie podobno ma silne, a odczuwam je podobnie jak dużo słabszy moim zdaniem SAW.

jechałem tak przez ok 1,5 roku da rade choć treningi nie sprawiają już przyjemności, ciezko się przelamać żeby na niego iść ale często juz w trakcie sie troche rozkrecalo