Jako, że nie stać mnie na osobistego trenera, postanowiłam spytać was o zdanie
Mam 21 lat, ćwiczę mniej lub bardziej regularnie od 17 roku zycia, ale raczej rozrywkowo. Dopiero od ok grudnia zeszłego roku wzięłam się na prawdę za siebie. Niestety w tym czasie naderwałam pachwinę i w sumie przehz kilka tygodni mogłam ćwiczyć tylko ramiona.
Ale od ok lutego wszytstko jest już ok. Kombinowałam z treningami i w efekcie postanowiłam ułożyć sobie trening na rzeźbę. Wyglada to tak:
-Pon. Zumba 2 h (wiem, dużo, ale to moja praca i nie mogę rozłożyć tego na 2 różne dni)
-Wt. Ramiona (3 serie, 3 obiegi), klatka + plecy (2 serie, 3 obiegi), brzuch (3 serie, 3 obiegi), razem ok godziny
-Śr. Uda, pośladki (5 ćwiczeń, 3 serie każdego), łydki (3 serie), 30-40 min cardio, głównie skakanka
-Czw. Cardio lub dzień wolny, zależy od samopoczucia
-Pt. Ramiona (3 serie, 3 obiegi), klatka + plecy (2 serie, 3 obiegi), brzuch (3 serie, 3 obiegi), razem ok godziny
-So. Uda, pośladki (5 ćwiczeń, 3 serie każdego), łydki (3 serie), 30-40 min cardio, głównie skakanka
A co do diety, pewnie zostanę skrytykowna, ale nie jem mięsa. Ze względu na treningi zaczęłam jednak jeść ryby. Przykładowy jadłospis:
8:00 4 łyżki płatków owsianych z rodzynkami/owocami/orzechami i nasionami chia
11:00 2 średnie kromki pełnoziarnistego chleba z twarogiem/awokado plus 2 jajka + owoc
14:00 Ryba/tofu/soja z sałata, warzywami plus ryż/ziemniaki/komosa ryżowa
Trening (koktajl białkowy po treningu)
17:30 Sałatka warzywna z serkiem cottage/sałatka śledziowa z kromka ciemnego pieczywa
19:30 Twaróg z warzywami, jedna dwie kromki ciemnego chrupkiego pieczywa
Wychodzi mi ok 1800-2000 kalorii dziennie.
Powyższy plan jedzenia i treningu stosuję ok od 2 miesięcy. Zmiana optyczna nie powala, ale czuję, że moje ciało się zmienia (twardsze, jędrniejsze uda, zarys mięśni brzucha, silniejszy biceps i triceps no i moja największa duma - robię pompki, a jeszcze kilka miesięcy temu ledwo utrzymywałam plank przez 30 sekund )
Co sadzicie? Mogę liczyć na spalenie tkanki tłuszczowej i zarysowane mięśnie czy powinnam coś zmienić? Mięso nie wchodzi z różnych powodów w grę, ale wierzę, że i bez tego można osiagnać cel. Nie muszę wygladać jak Natalia Gacka w szczytowej formie, po prostu chciałabym na pierwszy rzut oka wygladać na trenerkę. Kondycji mi co prawda nie brakuje, ale marzy mi się do tego nieco bardziej umięśnione ciało.
Z góry dziękuję za odpowiedzi