Problem taki: byłam jakiś czas na 2XMe (w skrócie 1050 kcal 3x w tyg i 1300 kcal 4x w tyg. Trening siłowy 3 w tyg. Czasem spacer na czczo. Do tego IF ok. 14 - 16 h. Mniej więcej po równo BTW w każdym posiłku. Efekt? Na granicy depresji, napady żarłoczności, zjazdy po każdym posiłku.. KOSZMAR! Ale to nic. Wzdęcia, biegunki i rozpieprz jelitowy totalny! Co prawda obwody i tal leciały, ale co z tego? Wcześniej byłam na wysokotłuszczowej, ze względu na rozwalone hormony. Czułam się świetnie, ale nie liczyłam kcal, ani nic. I nie ćwiczyłam. Więc trochę. "spuchłam". Wróciłam właśnie na wysokotłuszczowke i wszystkie objawy jelitowe, a co za tym idzie psychiczne ustapily. Czuje sie genialnie. Niestety w ciągu jednego zaledwie dnia zalałam się, woda wezbrała:/ Jestem jakas dziwna: po węglach schodzi, a na tłuszczach wzbiera? O co chodzi?:( I znów w punkcie wyjcia:(
...
Napisał(a)
Siema.
Problem taki: byłam jakiś czas na 2XMe (w skrócie 1050 kcal 3x w tyg i 1300 kcal 4x w tyg. Trening siłowy 3 w tyg. Czasem spacer na czczo. Do tego IF ok. 14 - 16 h. Mniej więcej po równo BTW w każdym posiłku. Efekt? Na granicy depresji, napady żarłoczności, zjazdy po każdym posiłku.. KOSZMAR! Ale to nic. Wzdęcia, biegunki i rozpieprz jelitowy totalny! Co prawda obwody i tal leciały, ale co z tego? Wcześniej byłam na wysokotłuszczowej, ze względu na rozwalone hormony. Czułam się świetnie, ale nie liczyłam kcal, ani nic. I nie ćwiczyłam. Więc trochę. "spuchłam". Wróciłam właśnie na wysokotłuszczowke i wszystkie objawy jelitowe, a co za tym idzie psychiczne ustapily. Czuje sie genialnie. Niestety w ciągu jednego zaledwie dnia zalałam się, woda wezbrała:/ Jestem jakas dziwna: po węglach schodzi, a na tłuszczach wzbiera? O co chodzi?:( I znów w punkcie wyjcia:(
Problem taki: byłam jakiś czas na 2XMe (w skrócie 1050 kcal 3x w tyg i 1300 kcal 4x w tyg. Trening siłowy 3 w tyg. Czasem spacer na czczo. Do tego IF ok. 14 - 16 h. Mniej więcej po równo BTW w każdym posiłku. Efekt? Na granicy depresji, napady żarłoczności, zjazdy po każdym posiłku.. KOSZMAR! Ale to nic. Wzdęcia, biegunki i rozpieprz jelitowy totalny! Co prawda obwody i tal leciały, ale co z tego? Wcześniej byłam na wysokotłuszczowej, ze względu na rozwalone hormony. Czułam się świetnie, ale nie liczyłam kcal, ani nic. I nie ćwiczyłam. Więc trochę. "spuchłam". Wróciłam właśnie na wysokotłuszczowke i wszystkie objawy jelitowe, a co za tym idzie psychiczne ustapily. Czuje sie genialnie. Niestety w ciągu jednego zaledwie dnia zalałam się, woda wezbrała:/ Jestem jakas dziwna: po węglach schodzi, a na tłuszczach wzbiera? O co chodzi?:( I znów w punkcie wyjcia:(
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Wstaw pełną ankietę działu.l
Wstaw dietę wg wskazówek,wtedy zobaczymy
https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html
Wstaw dietę wg wskazówek,wtedy zobaczymy
https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
Polecane artykuły