Teraz do meritum:
Od jakichś 4 msc po roku prawie nic nie robienia postanowiłem znowu się za siebie zabrać i trochę podziałać na siłce. Z racji iż treningi split zawsze były mi obce, postanowiłem ułożyć sobie trening FBW. Ostatnio skusił mnie trening FBW metodą 5x5, który ułożyłem następująco (trening co drugi dzień, na zmianę A-B-A):
Plan A:
1) MC rampa otwarta 5 powt.
2) Przysiad przedni rampa zamknięta 5 x 5 powt. (60-70-80-90-100%)
3) WL rampa 5x5 powt. j/w
4) Wiosło sztangą nachwytem rampa 5x5 powt.
5) OHP rampa 5x5
6) Facepulls 3x10 stały ciężar
7) Francuz 2x10 powt. stały ciężar
8) Uginanie przedramion ze sztangą 2x10 powt. stały ciężar
Plan B:
1) Przysiad tylny high bar rampa otwarta 5 powt.
2) Zakroki + żurawie (w serii łączonej) 2 x 10 powt. + 2 x max
3) Wiosłowanie sztangielkami leżąc rampa zamknięta 5x5 powt.
4) Wyciskanie sztangielek skos dodatni rampa 5x5 powt.
5) Wznosy ramion w bok sztangielkami 3x10 powt. stały ciężar
6) WL wąski chwyt 2x10 powt. stały ciężar
7) Uginanie przedramion z supinacją nadgarstków 2x10 powt. stały ciężar
I teraz moje pytanie, które mnie najbardziej nurtuje:
A) Czy nie jest błędem (a wyczuwam, że chyba jednak jest) wrzucać na jedną partię na jednym treningu przedziału siłowego 5 powtórzeń i przedziału potocznie "hipertroficznego" 10 powtórzeń (mowa o planie B, ćwiczenia nr 1 i nr 2) i jeśli jest to co z tym zrobić, wyrzucić w ogóle punkt 2) czy może zaktualizować go np. rumuńskim martwym ciągiem, a może zostawić same żurawie?
oraz dodatkowo:
B1) widziałem w wielu planach FBW, że gdy ćwiczenia są na inną partię mięśniową, to wtedy można przebierać w tym zakresie powtórzeń (najpierw ćwiczenia 5x5, potem dorzucić 3x10), stąd chciałbym tylko się utwierdzić, że pozostałe podpunkty (w planie A: 6,7,8; w planie B: 5,6,7) są poprawnie skonstruowane?
B2) czy generalnie plan jest bez większych błędów, czy coś może warto zmienić? wiem, że brakuje podciągania i pompek szwedzkich, jednakże mówiąc szczerze średnio lubię te ćwiczenia i planuję się z nimi "polubić" jakoś za miesiąc, dwa, kiedy nabiorę już trochę siły.
Dziękuję każdemu, kto poświęci czas na rozwianie moich wątpliwości i podpowiedzi na początkach zabawy z siłownią! :)