Niestety ostatnie 4 lata były bardzo dziurawe i udało mi się wytrzymać w stałym treningu z michą max 6 miesięcy.
W przeszłości kilka cykli kreatynowych, ogólnie zdrowy tryb życia więc nawet jak treningów i diety nie było to micha wyglądała przyzwoicie.
Od ponad 6 miesięcy bez treningu i z dziurawą dietą ale mam zamiar wrócić do żywych :)
Wyleciałem trochę z obiegu w ostatnich latach i potrzebuje trochę info wiedzy o suplach.
Cel - redukcja tkanki tłuszczowej 1-2 miesiące a później spokojne budowanie masy.
Pomyślałem, że pierwszy miesiąc rozgrzewka trening obiegowy (wszystkie partie na jeden trening) a od drugiego miesięczna redukcja.
Następnie chciałbym w końcu spróbować w swoim wieku jakiś booster testosteronu i na koniec jakaś kreatynka - kiedyś dobrze służyły mi cykle 3 miesiące krea na bardzo małej dawce.
Pytanie - czy to dobry pomysł?
Jakie są wasze pomysły na powrót co do supli.
- Jaki spalacz
- jaki booster testosteronu
- jaka krea
Może jednak inaczej to widzicie? Jeśli jak to jestem ciekaw sugestii.
Z góry dzięki za pomoc