zacząłem przygodę z siłownią (po długiej przerwie).
Pierwszy raz w życiu robię redukcję tkanki tłuszczowej, stad mam kilka pytań.
Słowem wstępu: byłem trzy tygodnie na diecie, na której schudłem około 6kg. (88->81)
Dieta spoko, jak po jej zakończeniu przestałem liczyć kcal to waga mi się trzymała. (koło miesiąca już).
(Pozostało mi nieco dobrych nawyków+ raczej nie jem syfu częściej niż raz w tygodniu)
Teraz chciałbym ćwicząc na siłowni schudnąć więcej.
Oczywiście wracam do diety. Na początek do zbilansowanej potem utne 200/300 kcal.
Natomiast nie wiem jak z ćwiczeniami.
Od tygodnia chodzę rano na siłownie (3x) i jest to dla mnie rewelacja (o wiele lepiej niż po południu jak nie mam siły po pracy).
W tym tygodniu robiłem aeroby, głównie bieżnia oraz steper. Jednak takie aeroby do godziny mnie mało męczą- trzymam puls na spalanie tłuszczu. Więc dzisiaj dla odmiany zrobiłem 40 min aerobów, 20 min intensywnie (takie małe interwały). I to mi odpowiada o wiele lepiej.
Możecie polecić jak ćwiczyć by wspomagać chudnięcie?
Najlepiej coś na wzór tych interwałów/aerobów.
Chce się póki co przyzwyczaić do siłowni (pierwszy miesiąc-dwa)
a dopiero potem wejść na plany z maszynami i ciężarami.
Drugie pytanie:
Jak ukladać dietę, jak rozkładać posiłki jeżeli siłownia jest rano?
z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi
/linki do tematów których sam nie znalazłem.
Płeć : m
Wiek : 24
Waga : 81
Wzrost : 170
Cel treningowy : redukcja tkanki tłuszczowej
Staż treningowy na siłowni : W liceum ponad rok jakiejś masy, na studiach 1-2 w tygodniu rekreacyjnie.
Uprawiane inne sporty : czasem kolarstwo górskie lub basen.
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki) : full osprzęt siłownia
Dieta : bilans kaloryczny zbilansowany, potem redukcja.
Przeciwskazania medyczne : brak
Zażywane suplementy : brak