Jakieś dwa lata temu postanowiłam się wziąć za siebie, pierw ważyłam koło 93kg, ale udało mi się trochę wagę zbić w długim czasie do 88kg, stwierdziłam że dość błądzenia w ciemnościach i poszłam do dietetyczki. Ona wyliczyła BMR, ustaliła go na poziomie 1600 kcal i na taką kaloryczność rozpisała dietę. Po roku chwyciłam zastój na wadze 75-76 kg, dietetyczka jedynie proponowała żeby zmniejszać kaloryczność, ale ja nie byłam w stanie jej utrzymać. Latem dużo jeżdżę na rowerze i jak tylko przyszłam z niego (zwykle 2-3h mnie nie ma, czasem 5h) to po prostu miałam napady dużego głodu. W piwnicy też mam małą siłownię, na którą niekiedy chodziłam, ale nieregularnie. W listopadzie tamtego roku zapisałam się na profesjonalna siłownię, tam zaczęłam FBW, aeroby. W końcu na początku tego roku trochę zrezygnowana postanowiłam zmienić dietetyka i niestety znowu bez skutku. Jedynie trochę zmieniła w moim żywieniu, ale nie wpłynęło to w ogóle na zmianę wagi, zaproponowała 1400kcal ale nie zgodziłam się, bo dobrze wiem, że i tak bym nie dała rady utrzymać takiej kaloryczności. Dla ciekawostki dodam, że pytałam się obu dietetyczek czy może nie jem za mało przy takich treningach, oboje powiedziały że być może, ale już żadna nie chciała dźwigać kcal - ale obniżać to od razu. Co na pozytyw to białkowo-tłuszczowe śniadania po których czuję się o wiele lepiej, oraz 4 posiłki zamiast 5 które mi dobrze służą. Po braku wyników dietetyczka wysłała mnie do endokrynologa, który w skrócie powiedział, że wszystko ok. Próbowałam nawet po drodze Man Scorch, który nie przyniósł ani grama efektu (po prostu chciałam spróbować). Po wydaniu dość sporej ilości pieniędzy jak i brak dobrej rady jestem już trochę sfrustrowana. Postanowiłam, że sama coś z tym zrobię, ale nie wiem czy idę dobrym tropem. Jak na razie zwiększam kaloryczność posiłków - na 1700kcal nie było różnicy, na 1800kcal również ani plus ani minus. Makro doradzono mi spróbować na 100g białka, 80g tłuszczy, reszta z węgli.
Wliczyłam w jadłospisie też warzywa - tutaj dalej nie wiem czy na redukcji powinnam, nie powinnam? Mam też dziennie porcję owoców do drugiego śniadania, banan jest tylko raz w tygodniu, ale tak to mam jabłka, pomarańcze, gruszki, kiwi - czy na redukcji mogę i czy je wliczać? Na kolacje zostały zupy krem, proponowane przez dietetyczkę, ale w momencie wpisywania tego do dziennika nie wiem czy to nie błąd? Super odżywcze one raczej nie są (robię je sama z mrożonek, w zrzucie wpisany gotowiec). Ogólnie na takim jedzeniu czuje się dobrze, nie mam wzdęć, braków energii (od czasu dźwignięcia kcal), żadnych dolegliwości. Jedynie zauważyłam, że jak jadłam 1600kcal zaczęły mi się masowo łamać paznokcie - teraz z 200kcal więcej jest o wiele lepiej, czy to ma jakieś znaczenie? Wody staram się wypijać koło 1,5l dziennie w postaci herbat owocowych, ziołowych - czy powinnam to pić raczej w postaci samej wody?
Dodatkowo jak tylko zacznie się wiosna zaczynam jeździć też na rowerze do pracy (przynajmniej 3 razy w tygodniu jak pogoda pozwoli 7km). Tutaj droga do pracy będzie zrobiona na czczo, bo pierwszy posiłek jem w pracy - czy to problem? Plus wycieczki weekendowe (zwykle 50-70km, dalej w sezonie do 100km). Siłownie chętnie bym zostawiła też, bo znacznie mam mocniejsze nogi, nie bolą mnie już plecy (praca siedząca).
Trochę się rozpisałam, ale proszę o wskazówki i pomoc, żebym w końcu mogła jakoś wyglądać.
Ps. na zrzucie trochę inaczej policzyło makro, do tej pory korzystałam z dziennika VitalMax
Ps2. wszystkie badania mam ok
****DANE PODSTAWOWE***************************************
NICK: Konkol
WIEK: 25
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: od listopada profejosnalna siłownia FBW 5x5 3 razy w tygodniu
****PARAMTERY OBWODÓW*************************************
WAGA CIAŁA: 76
WZROST: 162
OBWÓD RAMIENIA: 34
OBWÓD ŁYDKI: 39
OBWÓD UDA: 67
OBWÓD BIODER: 110
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 96
OBWÓD TALI: 79
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 92
****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Zredukować wagę, 10kg przynajmniej
****STAN ZDROWIA*****************************************
CHOROBY PRZEWLEKŁE: X
PRZEBYTE KONTUZJE: X
WADY POSTAWY: X
ALERGIE: X
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: X
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? Tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? Tak (endokrynolog poradził żeby nie przerywać, bo nie ma to wpływu na wagę)
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? Tylko antykoncepcja
****PYTANIA DODATKOWE**********************************
CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: X
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
1600kcal od dwóch lat
****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? utrzymuję wagę
****SPRZĘT**********************************************
PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK
****TRENING**********************************
JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
Przed treningiem 10min rozgrzewki na bieżni. Staram się robić ćwiczenia szybko z małymi przerwami. Od miesiąca mam brak progresu na ciężarach, ale nie mam też pomysłu co dalej?
FBW 5x5
FBW zestaw A:
- przysiad ze sztangą na barkach - 50kg
- wiosłowanie 12,5kg
- wycisk w skosie dodatnim 25kg
- high pull 22,5kg
- wycisk wąsko 25kg
Zestaw B:
- matwy ciąg - 60kg
- wycisk sztangi na płaskiej 30kg
- przysiad przedni 40kg
- wiosłowanie 12,5kg
- wycisk żółnierski 25kg
- uginanie ze sztangielkami - 8kg
Po FBW wchodzenie na step z obciążeniem 2x12kg kettle, 5x20
Zmieniony przez - konkol w dniu 2016-03-20 10:31:22