I zestaw do poprawy: czemu do śniadania dajesz gainera, jak masz płatki owsiane? Daj białko, to samo na kolację, ja rozumiem że po węglach lepiej się śpi ale na litość boską, wafle i słonecznik to nie kolacja. To samo zestaw II: imo za mało białka, bo 2 jajka, plaster polędwicy i kawałek kurczaka to nie są źródła pełnowartościowego białka dla osoby budującej masę. Ja bym gainera wywalił, jak lubisz słodkie to sobie daktyli czy rodzynek podjedz, nie potrzebujesz aż tyle węgli żeby gainerem dopijać. Wywal z kolacji te chopki, daj jak chcesz kleik ryżowy, odrobinę dżemu, jakiś twaróg/porcję białka/rybę/mięso/jajko. Kurde, niech te
100 g białka będzie z pełnowartościowych źródeł a nie z gainera, jogurtu, mleczka czy czego tam jeszcze.