Teraz jednak postanowiłem to zmienić na dobre, a zacząłem już dziś. Zwiększyłem podaż kaloryczną, choć obecnie zrzucam powoli wagę, a to dlatego, że po prostu zamierzam uczciwiej liczyć, więc w praktyce wyjdzie mi na jedno. Oprócz tego będę pilnował makroskładników, a więc i białka będzie więcej, a wszyscy wiedzą chyba, że kaloria kalorii nierówna
Przyznam, że bardzo lubię tego typu jedzenie, po prostu smakują mi produkty zawierające białko i tłuszcz, chyba bardziej od tych z przewagą węgli.
Tak więc wrzucam zrzut dzisiejszej diety, mam zamiar "celować" w zapotrzebowanie na podobnym poziomie przez cały czas (później wiadomo, że jeszcze lekko odejmę/dodam do całości, w zależności od efektów). Do tego doszły jakieś warzywa typu pomidor czy papryka, których nie podliczam. Stosuję suplementację BCAA, kreatyną oraz beta-alaniną.
Na koniec proszę, żeby nie komentować, że się głodzę: raz, że schodzę z kaloriami już jakiś czas (redukcja), a dwa, że znam swój organizm i u mnie niestety bardzo szybko odkłada się tłuszcz, gdy tylko trochę jedzenia dołożę, chyba ze mnie endo. Ważę obecnie około 80 kg (w zależności od pory dnia masa ciała waha się pomiędzy 76 a 82 kg). Trenuję trójbój siłowy i jeszcze bardziej zależy mi na tym, żeby zbić wagę porządnie, czyli zachowując mięcho (kategoria wagowa).
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, chyba jak zwykle się za bardzo rozpisałem
Zmieniony przez - Asmed13 w dniu 2016-03-25 20:28:14