Szacuny
1
Napisanych postów
967
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
9601
Pod sztuki walki silke wdg. mnie najlepiej cwiczyc dynamicznie ze tak powiem.Nie brac najwiekrzych ciezarow i wyciskac 1 , tylko mniejszymi powturzeniami cwiczyc jak najszybciej.
Szacuny
5
Napisanych postów
366
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2887
A ja mam takie zdanie ze jesli nie chcesz zostac zawodowym fighterem itd to spoko mozesz napierac na silce ile wlezie i SW ile wlezie byle by tylko starczylo czasu i sil, wiadomo tylko ze nie mona z silka przesadzac ale to rowniez jak sie nie cwiczy SW... np zeby nie moc sie podrapac po plecach albo nie moc odroznic szyji od glowy....
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1239
Na pewno silownia po technikach. To wlasnie do odpowiednigo cwiczenia technik potrzebna jest swiezosc i elastycznosc. A przeciez jesli chodzi o masę to trening SW na tle silowni to taka fajan rozgrzewka :)
Pozdrawiam
Szacuny
4
Napisanych postów
405
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
7056
witam ja to powiem tak ja trenuje i silke i sw np; silka pon,srod,piatek treningi sw wtorek piatek sobota 2 i niedziela.dodam jeszcze z pracuje 4 nocki w tygodniu.pozatym studiuje.co do tematu wyglad czy sw to ja uwarzam ze trzeba byc wielkim i silnym ale ponadto gibkim i "ruchliwym" i miec zaj******** kodycje.trudne i ciezkie do osiagniencia ale ludzie mowia ze sie jednak da:)pozdrawiam
Szacuny
5
Napisanych postów
291
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
10272
W tym momencie mam podobne danie jak kolega powyzej. Tylko ze ja trenuje 2x w tyg Shidokan i 4 razy w tyg na silce. Jedno w drugim mi wcale nie przeszkadza, wręcz pomaga gdy mamy parter. Trenowalem rok zapasy i znalem wielu ludzi robiacych salta, szpagaty i inne takie, kturzy mieli bardzo duza mase miesni. Byli oni takze bardzo szybcy, mimo tego ze trenowali na silowni nieraz 4-5 razy w tygodniu. Poza tym spójrzcie na różnych fighterów-profesjinalistów, czesto widac ze goscie musieli cwiczyc na silowni i to bardzo ostro...