Żywność, którą na co dzień spożywamy jest źródłem rozmaitych substancji. Niektóre ze związków w niej zawartych zaliczane są do składników odżywczych, inne nie stanowią niezbędnego elementu naszej diety, a mimo to wiemy, że wpływają w pozytywny sposób na nasz organizm, jeszcze inne – okazują się szkodliwe. Co ciekawe, są w żywności również takie składniki, które wpływają na nasz organizm pomimo, iż nie zostają rozłożone do cząstek elementarnych. Przykładem mogą być niektóre peptydy uwalniane z białek pokarmowych w świetle naszego przewodu pokarmowego. Ich właściwości są przedmiotem intensywnych badań naukowych, niemniej już dziś posiadamy na ich temat całkiem pokaźną i zarazem przydatną wiedzę.
Kilka słów wstępu
Peptydami nazywamy organiczne związki chemiczne powstające przez połączenie dwóch lub więcej cząsteczek aminokwasów wiązaniem, które nosi nazwę wiązania peptydowego lub też poprzez podział polipeptydów zwanych też białkami. Różnica pomiędzy białkiem a peptydem wyrażana jest w oparciu o masę cząsteczkową i nie będziemy się tym zagadnieniem w sposób precyzyjny zajmować. Na potrzeby niniejszego artykułu, poruszać będę zagadnienia związane z aktywnością biologiczną peptydów uwalnianych w naszym przewodzie pokarmowym z dostarczanych białek z pożywienia. Temat dotyczyć więc będzie biopeptydów.
Pierwsze odkrycia
Pierwszymi biopeptydami, które zostały zbadane były fosfopeptydy pochodzące z białka (kazeiny) mleka krowiego. Badania przeprowadzone w 1950 roku Mellander pokazały, że związki te wpływają na proces retencji wapnia w kościach zupełnie niezależnie od dostępności witaminy D. W kolejnych latach pojawiło się kilka innych ciekawych i przełomowych odkryć, które sprawiły, że zaczęto postrzegać białka pokarmowe nie tylko jako źródło aminokwasów, ale również bioaktywnych peptydów. Badania nad ich wpływem na organizm trwają do dziś i przynoszą coraz to nowe, ciekawe i znamienne dla wiedzy na temat sposobów ochrony i przywracania zdrowia wnioski.
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4633/zywnosc-jako-zrodlo-bioaktywnych-peptydow--wprowadzenie-do-tematu