Trening w domu - kilka pytań

Cześć, mam kilka kwestii do poruszenia.

Triceps - pompki odwrotne - czy jeśli mogę ich zrobić stosunkowo dużo, to czy lepiej dorzucić obciążenie i skupić się na malej ilości powtórzeń, czy pompować oporowo? Robię jako drugie ćwiczenie, 3 serie.

MC - analogiczne pytanie - mam mało kg, więc również mogę robić sporo powtórzeń. Pytam, czy dużo powtórzeń w tym ćwiczeniu ma sens.

Ekspander - na klatkę piersiową, rozpietki ekspanderem trzymanym za plecami. Czy jeśli ruch nie będzie poziomy, lecz po skosie do góry na wysokość oczu, to pracuje górna część klatki?

Pompki zwykłe z nogami na podwyższeniu - jaki kąt najlepiej przyjąć, by najaktywniej przećwiczyć górę klatki, a także czy pompować więcej w serii, czy raczej dodać obciążenia.

1. Jak możesz to dociążaj.
2. Jak możesz to dokup ciężaru.
3. Nie mogę sobie tego wyobrazić :D
4. Dociążaj.

Górę klatki bardzo fajnie aktywują żołnierskie, jeżeli nie masz ławeczki skośnej.

Tutaj wspomniane ćwiczenie

Nie modyfikuj tego cwiczenia, wektor siły przy uniesieniu dłoni ku górze nijak nie aktywuje górnej części klatki. Ćwiczenie analogiczne do rozpietek, jednak wektor siły jest inny. Nie masz skośnej ławeczki to polecam wspomniane wcześniej żołnierskie.

Żołnierskie jest na stojąco - czy w wypadku pozycji siedzącej efekt na klatkę będzie podobny? Pytam, bo nie mam sztangielek, i używam zmodyfikowanej konstrukcji w/w ekspandera do wyciskania nad głowę sprzed klatki.

Zrozumiałem, że posiadasz sztangę, ze względu na martwy ciąg. Jakim sprzetem dysponujesz?

neurofunkmine

Żołnierskie jest na stojąco - czy w wypadku pozycji siedzącej efekt na klatkę będzie podobny? Pytam, bo nie mam sztangielek, i używam zmodyfikowanej konstrukcji w/w ekspandera do wyciskania nad głowę sprzed klatki.

Ale żołnierskie nie jest na klatkę, tylko barki. Wersja siedząc również jest dobra.

Tak, wiem, że żołnierskie jest na barki, Mam sprzęt mocno domowy, czyli ekspander, kanistry z wodą imituące obciążenie, oraz kawałek rurki, której używam jako gryfu dla. Wyciskanie nad głowę to jedna końcówka ekspandera pod stopą, do drugiej podpięta owa rurka, i przy właściwym doborze napięcia / obciążenia wyciskanie ma sens. Nie dokupuję na razie sprzętu, bo nie w tym rzecz - na razie zbijam sadełko i wykonuję proste podstawy w domu; po wakacjach siłownia.

Zołnierskie owszem, ćwiczenie na barki. Jednak gora klatki tez jest fajnie aktywowana w tym cwiczeniu.