zmęczona...

Witam! Słuchajcie sprawa wygląda tak, że od jakiegoś czasu ćwiczę fitness 3xtyg po 1h, oraz 1xtyg trening siłowy. Zauważyłam, że mimo iż stopniowo podnoszę sobie kcal o 50 kcal tygodniowo, to chodzę zmęczona...śpię po 8h ale mimo wszystko moje samopoczucie spada. Przyznam się, że mam zaburzenia hormonalne (związane z miesiączką oraz podniesione TSH do 2,6) i właśnie dlatego chcę podnieść sobie kcal (wcześniej dieta uboga..NA POZIOMIE 1000-1200), aby hormony się ustabilizowały. Białko mam na poziomie 106g. węgle 140g, tłuszcze 54g. Ważę 54 kg a mój wzrost to 165. W związku z tym pytanie: co mam zmienić w diecie, co podnieść; węgle czy tłuszcze? Czy rozkład makro gdzie każdy posiłek jest o mniej więcej takiej samej kcal i makro jest odpowiedni? Rozłożyłam tak aby tarczyca się uregulowała. A może taki rozkład nie ma znaczenia?

Boze, po co kolejny temat przeciez juz dalismy Ci odpowiedzi, a Bziu doradzila rozklad.


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2016-04-10 09:50:42

Masz już swój temat i też nie widzę powodu, żeby zakładać kolejne jeśli dotyczą dokładnie tych samych kwestii.