Liczenie wartości tłuszczu do smażenia

Mam mały dylemat. Wprowadzam się w stan ketozy. Smażę na gęsim smalcu i nie wiem jak go mam wliczać w tabelę kaloryczną. W końcu tylko na nim smażę a jego większość zostaje na patelni a przynajmniej tak mi się wydaje. Smażę na nim karkówkę i wątrobę.
Jak mam policzyć wartość tych gram tłuszczu użytych do smażenia ? Ktoś pomoże ?

Na oko.

przyjmij sobie uśrednione wartości, jeśli czesc oleju zostaje na patelni możesz wliczyc nieco mniej niż kaloryczność gramatury użytej

Zazwyczaj smażę 1,5 kg karkówki i używam do tego 50g gęsiego smalcu. Żeby to jakoś sensownie zrobić musiałbym do każdej porcji mięsa dodać kcal i tłuszcz. Czytałem przed założeniem tego tematu inne podobne ale nikt nie napisał właśnie jak to sprytnie rozwiązać. Na oko tego nie zrobię. A tłuszcz akurat może mi wszystko popsuć przy deficycie i zaczynam panikować. Najwyżej będę oprócz interwałów kręcić cardio Problem w tym że Interwały są anaboliczne i lepsze a Cardio odwrotnie. W dodatku nieskuteczne jeśli się człowiek nie katuje tej godziny na rowerku. Zaraz dojdę do wniosku że będę tą karkówkę robił na parze.


Zmieniony przez - Siewca Wiatru w dniu 2016-04-13 10:32:37

No to policz ile masz porcji z tego 1,5 kg karkówki i podziel przez liczbę porcji ilość użytego tłuszczu. Btw przy karkówce, to całe liczenie jest na oko, bo jedna chudsza, druga bardziej tłusta

Dobra , obetnę kolejne 200 kcal , nie ma bata , będzie forma sprzed roku. Tym razem na keto. Wcześniej był low carb i nie smażyłem w ogóle więc było prościej.