Od jakiegoś czasu miewam mocne bóle w kolanie, które czasami zdają się promieniować "wyżej po kości". Po prostu do góry, po udzie.
Stąd moje pytanie - czy z tym kolanem na rzut oka może być coś nie tak? Dodam, że mam 19 lat i nigdy nie miałam takich problemów, bardzo dużo grałam w koszykówkę (od wielu lat), jazda na rowerze była dla mnie codziennością. Siniak i to słabo widoczne zaczerwienienie nie mam pojęcia skąd się wzięło. Być może gdzieś się uderzyłam, ale nie przypominam sobie. Jednak ostatnio takie i mocniejsze siniaki pojawiają mi się również w "nieznanych okolicznościach" w okolicach łokci i drugiego kolana.
Zaznaczam również na jednym ze zdjęć w którym miejscu odczuwam ten ból.