[BLOG] LuckyMe - Domatorki się siłują

Może wykrakałam a może po prostu wyczułam z góry sytuację - oficjalnie sierpień uznaję jako stracony dla ćwiczeń i diety. No ok- wakacje - dzieciuchi cały czas w domu, ale na dokładkę młodemu chyba zębiska rosną bo potrafi przebudzać się wiele razy w nocy a ja razem z nim rano wyglądam jak zombi... niestety w tym wszystkim nie ogarnę dodatkowo treningu.
Zatem powinnam powrócić we wrześniu a czy w projekcie domatorek czy reaktywuję poprzedni dziennik i wrócę na siłownię to się okaże.
Kończę smęcić, idę pobawić się samochodami :-]
Będę miała Was na oku

Lucky wracaj szybko

Mój syn ma już 10 zębów. Ostatnio rosły dwa na raz i było wesoło. Wiem co to znaczy. Współczuję ale też wierzę że wrócisz z nowym zapałem do ćwiczeń.

Ja Was dziewczyny z dziećmi podziwiam, że w ogóle znajdujecie na coś czas. Pilnuj się ładnie i nie popuszczaj pasa!

Jestem! A praktycznie to znikam, ale tylko z projektu domatorek i wracam na dniach na siłownię Także widzimy się w moim starym dzienniku

No ja myślę, że mnie tu samego krajanko nie zostawisz. Niewiele tu dziewczyn z naszego regionu - chociaż może się po prostu nie chwalą niektóre.

No to zaraz Night lookaj do mojego starego dziennika bo mam pytania nt. treningu

Oczywiście, pytaj - a ja się postaram w miarę możliwości odpowiedzieć na wszystko. No chyba, że pytania będą za trudne.