trening nie wchodzi?

Cześć. Mam problem- jestem na redukcji od kilku tygodni i w ostatnich 3 zauważyłam że stopniowo co raz mniej odczuwam charakterystyczny treningowy ból, chodzi mi o BRZUCH; kiedyś ćw głównie na jego dolne partie mnie bolały przy n-tej serii czy powtórzeniu,a teraz mimo że zwiększam liczbę powtórzeń i serii, staram się o jakąś różnorodność wykonywanych ćwiczeń to nie czuję nic. Gdyby nie spalacz to nawet bym nie wiedziała że robię trening. Nie mam zakwasów, po treningu mięśnie nie chcą puchnąć i odnoszę wrażenie że dużo gorzej się regenerują. Czy to normalne? Czy może robię coś źle?Proszę o pomoc

Dodatkowe info(jeśli komuś bd potrzebne): ćwiczę 5-6X w tyg z czego brzuch 3-4X


Zmieniony przez - kiziamizia09 w dniu 2016-05-15 16:39:05

Tylko jak Twoj temat ma sie do tematyki dzialu "odzywki i suplementy" ?

O kurde, nie zauważyłam że tutaj to dodałam. Jak zmienić dział ??

Te przysłowiowe "zakwasy" czyli DOMSy wcale nie są wyznacznikiem zrobienia dobrego treningu. Organizm się adaptuje do wielu rzeczy i z czasem inaczej reaguje na wysiłek w konkretnej formie. Nie znaczy to jednak że mięśnie coś przez to tracą. Jeśli trening jest na 100%, miska i regeneracja też - to o efekty nie ma się co bać.