Wliczanie tłuszczy z tłustych mięs

Wiadomo, że zawartość tłuszczu może się znacznie różnić nawet w obrębie jednego rodzaju mięsa, a dodatkowo wpływa na to obróbka termiczna. Np. (dla surowego mięsa): szynka wieprzowa ma teoretycznie koło 20 g, a dla udek z indyka bez skóry podawane jest 3 g. Ale czuć, że udka pieczone są znacznie tłustsze od szynki (która wydaje się być sucha).

Jak więc wliczacie tłuszcze z tłustych mięs i jak to najlepiej robić?

Licz tak jak podaje producent na opakowaniu.
Gramowe różnice nie będą miały znacznego wpływu na całokształt diety.

jw nie ma co popadawać w skrajnośco i tak nie jest w stanie policzyć dokładnie ile zjadasz kcal to tylko szacowanie

Jak kupuję mięso na stoisku to nie ma przecież tabeli wartości (nie ma nawet czasem w paczkowanych). Generalnie chodzi mi o to, że (tak jak podałem w przykładzie) różnice mogą być duże, a nie tylko "gramowe". Cóż, wygląda na to, że nie ma tu rady. Na ostatniej prostej redukcji przejdę na "beztłuszczowe" mięsa.

jeśi chodzi o redukcję taką typu LF do niskich wartości BF, to tak lepiej bazować na chudym mięsie, a tłuszczem sterować osobno ( oliwa, smalec itp )

Nawet jak bym był na LC to stosowałbym chude mięsa, bo rozrzut mógłby być duży w tłuszczach (chyba że byłby to jeden rodzaj mięsa). Obecnie mam b:t:w - 180:70:230.