SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problemy żołądkowe, Probiotyki!

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 870

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4694
Dzień dobry. :)

Zaznaczam, że jestem dosyć świeży na tym forum. Nie wiem jak funkcjonuję owe forum, lecz mam nadzieję, że znajdą się 'Bosy' i mi pomogą. Przeglądając zagraniczne fora, zauważyłem, że jest możliwość przypięcia posta jako takiego 'VIP', żeby więcej osób zobaczyło. (Wynosiło to 5$ jak dobrze pamiętam). Nie wiem jak to jest tutaj, lecz, jeżeli istnieje taka możliwość, proszę o napisanie.

Przechodząc do rzeczy. Mam 16 lat, ćwiczę siłowo od `8miesięcy. Spędziłem rok na czytaniu i czytaniu jak wystartować, aby uzyskać jak najlepsze efekty. Wiedziałem od początku jak ważne są kalorie, makroskładniki, ale nie doczytałem jak ważny w tym sporcie jest również układ trawienny...Temat praktycznie zanikł. Zero mowy o enzymach, soku żołądkowym.

Kontynuując. W końcu postanowiłem działać. Dieta od pierwszego dnia. Zaczynając ważyłem 60kg, przy 186cm wzrostu. Wiatr mnie zdmuchiwał, ale po `4 miesiącach przytyłem 21kg! Wymiary, jak i osiągi siłowe szły w górę. Patrząc na poziom tkanki tłuszczowej, nie zauważyłem dużej różnicy, więc byłem wniebowzięty. Jedynym suplementem była Kreatyna Monohydrat. Miałem ją pod ręką, więc pomyślałem dlaczego nie spróbować. Co do diety. Wystartowałem od 3 tysięcy kalorii. 400 węglowodanów bodajże. Jadłem z 6 posiłków, zaczynając od śniadania, kończąc na kolacji. Posiłki co 3 godziny. Ryże, Makarony, Grahamki, Sere, Oliwa z oliwek, trochę Mleka do kolacji. Zero jakichkolwiek problemów z 'Żołądkiem' (Ogólnie mówiąc).

W Lutym zmiana żywieniowa. Co do kalorii to około 3,6K. Jakoś nie musiałem drastycznie dodawać kalorii, bo rosłem. Postanowiłem usunąć śniadanie. W szkole oprócz pożywnych posiłków, jadłem jakieś gunwo, typu (7Days). Po szkole ryż, makaron (Na szybko), popijając jakimś gazowanym napojem. Ważną zmianą było to, iż większość kalorii spożywałem w krótkim czasie, bez przerw. Natomiast drugą zmianą było to, iż postanowiłem pić ponad 2 litry mleka. NAJGORSZA decyzja jaką postanowiłem wprowadzić w życie. Zaczęła się biegunka, problemy z żołądkiem, bóle brzucha, skręcało mnie. Wymioty – Spowodowane tym, iż byłem idiotą i próbowałem na siłę dobić kalorie, aby bilans się zgadzał... Śniadanie = Biegunka. I tak na `1,5 miesiąca umarłem. Zero treningów, jadłem może z 1500Kcal. Jakieś zupki, bułeczki. Masakra. Waga zleciała o 10kg. Umówiłem się z lekarzem. Opisałem mu wszystko dokładnie. Rozmawiałem z godzinę. Praktycznie nic nie ogarniam. Doszedł tylko do wniosku, abym wywalił mleko z diety.

Czytałem, czytałem, lecz tylko natrafiłem na 'Zespół Jelita Drażliwego'. Poprzez jakiś post, natrafiłem na 'Debretin + Lactostad'. Kupiłem i dzięki Bogu, problemy po części znikły. Od ponad miesiąca powróciłem na starą 'Poprawną' drogę. Nie mam problemu z jedzeniem. Spożywam 4K, 500 węglowodanów. Ważę na chwilę obecną 75kg. Lecz zauważyłem, że występują bóle brzucha, wzdęcia. Skręca mnie w żołądku. Zawsze rano po przebudzeniu czuję wiercenie w brzuchu. Lecz zjem śniadanie i problem po części znika. Jem tak jak dawniej. Co kilka godzin. Zaczynając od śniadania, kończąc na kolacji. Ponad 1K kalorii dobijam Oliwą z oliwek. Jakoś wygodne rozwiązanie. Popijam wodą niegazowaną, dla poprawy smaku. Nie zjadłbym jej na przykład z sałatkami. Jeszcze się nie przyzwyczaiłem. :) Przytyłem tylko 2kg! Robiąc naprawdę duży skok kaloryczny. Więc coś tu nie gra. Czyżby węglowodany się nie trawiły (Rozkładały)?

Przeglądając niedawno forum, zauważyłem post odnośnie Probiotyku. Czytałem, czytałem...W końcu przeczytałem jak ważny jest układ trawienny w tym sporcie, zakwaszenie, itp. Szkoda tylko że po czasie...
Znalazłem 'Enzymy trawienne' firmy NOW (Super Enzymes). I tak się zastanawiam nad tym produktem.

Stąd pytanie do Was. Co zrobić, aby mój układ trawienny funkcjonował tak jak dawniej?
Dodam, że zrobiłem rano test na zakwaszenie. Soda kuchenna (Mała łyżeczka) + Pół szklanki wody niegazowanej. Wierciło, wierciło w brzuchu i odbiło mi się trochę po minucie. Więc wynika z tego, że jest w normie, ale nie wiem...Czytałem że ten test jest niewiarygodny. Podobnie też ludzie nie polecają spożywania octu jabłkowego, ponieważ jest szkodliwy i podrażnia zarówno błonę śluzową żołądka, przełyku, jak również uszkadza szkliwo zębów, a znajdą się tacy to piją codziennie do większego posiłku.
Dodam że, nie jadłem praktycznie warzyw i owoców. Wody spożywałem mało. Większość płynów to mleko.
I nie pamiętam dokładnie czy to było w Lutym, czy może kiedy się kurowałem, ale przez jakiś czas dziwnie bolało mnie gardło (Drapało), czułem jakiś dziwny 'Sok' w gardle.

Proszę Was. Jeżeli macie doświadczenie, wiecie o co chodzi i jesteście w stanie pomóc, piszcie. Jest to naprawdę ważne dla mnie. Jakoś się odwdzięczę, nie martwcie się. :)
3majcie się! :)
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 2520 Wiek 26 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 266183
Stosowanie jakichkolwiek suplementów przy tak rozjechanej diecie jest kompletną głupotą. Pieniądze będziesz wyrzucał w błoto, może tylko zadziałać efekt placebo.
Szczerze wątpię, że jesteś tak aktywny w ciągu dnia, że powinieneś spożywać ~4000 kcal dziennie. Tak jak głodówka nie jest dobrym sposobem na rzucanie zbędnych kilogramów, tak ładowanie w siebie nie wiadomo ile, też nie niesie za sobą większych korzyści.

Poczytaj o zespole nieszczelnego jelita. Podtrzymałbym eliminację mleka. Do tego wątpię, że się zastosujesz, ale na kilka dni przynajmniej mógłbyś wyrzucić gluten i cukier. Po tym czasie zobaczysz jak zareagują twoje jelitka. Poza tym zadbaj o odpowiednie zbilansowanie posiłków, bo te prawie pół szklanki oliwy jako uzupełnienie.. Zalatuje mi tu płytkim, kulturystycznym myśleniem, co by tylko makrosy się zgadzały. Łyżka octu jabłkowego do głównego posiłku z pewnością nie zaszkodzi.


Zmieniony przez - WnMPapa w dniu 2016-06-11 18:02:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4694
Oczywiście że się zastosuję. Jest to bardzo ważne dla mnie. Mleka już nie używam od miesięcy, więc biegunka znikła. Oliwę też postaram się zamienić jakimś wartościowym posiłkiem. Po prostu szedłem na łatwiznę. Łatwiej było łyknąć kilka łyków Oliwy, niż zjeść na przykład woreczek ryży. Prawisz na temat
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4694
...Octu. Kolega z forum nie dawno napisał mi, że jest szkodliwy. 'Podrażnia zarówno błonę śluzową żołądka, przełyku, jak również uszkadza szkliwo zębów.' Więc trudno powiedzieć, czy go użyję.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 2520 Wiek 26 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 266183
Uzasadnij to, to będziemy mogli dyskutować. Uszkadza szkliwo zębów? Proszę cię? Gdybyś spał z tym octem w jamie ustnej przez 8 godzin codziennie, to może faktycznie coś by się działo... Na problemy z przełykiem - refluks, ocet jabłkowy polecany jest w pierwszej kolejności. A odnośnie błony śluzowej żołądka - no nie wiem co napisać. Nawet googlując nie znalazłem ani jednej takiej informacji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4694
Jeżeli uzyskam odpowiedź to Ci napiszę. Ja tam posiadam zerową wiedzę na temat tego octu, więc Ci nie odpowiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 2520 Wiek 26 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 266183
Znalazłem twój temat w drugim dziale. Twój jadłospis to faktycznie masakra, a ty jeszcze zastanawiasz się, czy ci ocet jabłkowy zaszkodzi... Toć to prawie tak jak byś pił codziennie coca-colę i pytał czy ci woda zaszkodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4694
Gościu mi napisał, że ten kwas szkodzi, to Ci napisałem. (Może miał na myśli osoby z wrzodami, a nie napisał o tym..Nie wiem.) Nie mogę się wypowiedzieć czy on szkodzi, bo go nie testowałem. Jednak co mi szkodzi spróbować.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Problem ze śródstopiem, podbiciem stopy

Następny temat

Problemy z trawieniem

WHEY premium