Jedzenie na obozie sportowym

Witam, za tydzień jadę na obóz sportowy około 10 dni. Na takim obozie nie będzie wystarczająco dobrego jedzenia (dużo węgli i tłuszczy - mało białka), więc chciałbym się jakoś zabezpieczyć żeby micha się w miarę zgadzała. Z tego co wiem to najbliższy sklep jest około 5-7 km od miejsca obozu, więc zakupy też odpadają. Tutaj moje pytanie. Co polecilibyście jako źródło białka, mam na myśli coś co wytrzyma długo bez lodówki a nie będzie kosztowało zbyt dużo. Mam jeszcze trochę odżywki białkowej, z której chcę zrobić jakieś batoniki/ciastka. Poza tym macie jakieś pomysły ?

Najlepszym wyjściem będzie zabranie ze sobą odżywkę białkową i uzupełnianie nią odżywiania/
Jednak te 10 dni to znowu nie tak długo ,więc obniżona podać białka Ci zbytnio nie zaszkodzi.

Witaj,
W 10 dni nie spadną Ci mięśnie ani nie przytyjesz za mocno , jak Flex obniżka białka w diecie wyjdzie Ci na dobre .
Pozdrawiam

6km to na tyle niewiele, że spokojnie możesz zrobić sobie trening z plecakiem i kupi kilka produktów