SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Piwo po treningu

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1691

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 0 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 5

Chociaż „prawdziwym sportowcom” oraz „fitnessowym purystom” pomysł picia alkoholu po wysiłku może wydawać się kuriozalny, to są osoby, które takie praktyki stosują i choć czynią to może niekoniecznie w przekonaniu, iż wspomniany zabieg niesie za sobą jakieś szczególne korzyści, to wierząc iż im nie zaszkodzi, powielają ten kontrowersyjny zabieg. No właśnie, kwestia szkodliwości picia alkoholu po treningu obrosła już w rozmaite teorie, z których wybrane dosłownie mrożą krew w żyłach, a inne – rozbrajają swoją beztroską. W jednych i drugich niestety trudno doszukać się choćby ziarnka prawdy. A przecież sezon grillowy w pełni, a do kiełbaski woda zbytnio nie pasuje…


Alkokatafobia

Zarówno prestiżowe kluby fitness jak i w osiedlowe trollownie od dłuższego czasu pełnią nie tylko funkcję „kuźni sylwetek”, ale także spełniają rolę „wylęgarni idiotycznych teorii i głupich pomysłów”. Przykładowo, podczas rozmów toczących się miedzy seriami wyciskań „na klatę” i uginań „na biceps” można usłyszeć, że „alkohol ścina białka mięśniowe”. Co to tak naprawdę oznacza – nikt zazwyczaj nie pyta by nie wyjść na barana, ale termin przemawia do wyobraźni. I przed oczami natychmiast pojawia się obraz, jak delikatna struktura ciężko wypracowanych mięśni ulega bolesnemu nadwątleniu przez bezlitosne cząsteczki etanolu, które niczym małe, acz zajadłe buldożery tratują i miażdżą efekty lat ciężkich treningów klaty i bicepsów. No może “lat” to zbyt mocne słowo, mowa raczej o długich tygodniach. Przecież skądś wzięło się słynne powiedzenie: „jeden wypity browar – miesiąc treningów w plecy…”.


Hulaj dusza...

Oprócz bywalców siłowni, którzy boją się alkokatabolizmu są też tacy, którzy uważają, że wszelkie teorie mówiące o negatywnym wpływie etanolu na formę sportową są jedną wielką brednią, stworzoną przez ortorektyczny spisek. Osoby te otwarcie mówią o tym, że nie tylko wypicie wieczorem jednego czy dwóch piw lub drinków, ale nawet całonocna impreza zaliczona w weekend – nie muszą w żaden sposób zaburzać procesu rozwoju sylwetki. Ot, to taki przerywnik w „byciu fit”, który nie ma wielkiego znaczenia. Poza tym „życie jest zbyt krótkie, żeby być… trzeźwym 24h na dobę”, dlatego też należy po prostu dobrze się bawić, nie zaśmiecając sobie głowy zabobonami na temat szkodliwości alkoholu. A jakby ktoś się nie zgadzał, to zawsze można pokazać mu „łysego” (ksywka przypadkowa, każdy klub ma takiego “guru” ), który codziennie ładuje na wieczór siedem Romperów (pierwszy leci po wyjściu z siłowni - na „zakwasy”), a w weekend przepija je jeszcze Starogardzką, tymczasem na ławce nikt więcej od niego nie pociśnie. Mało kto ma też taką klatę i bary o rozpiętości skrzydeł samolotu, o wystrzelonych bicepsach nie wspominając. I co? Można? Można! W życiu najważniejsza jest równowaga i to by być zawsze w zgodzie z własną naturą. A słowiańska natura – wiadomo jaka jest…


Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4741/piwo-po-treningu 
1
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 43 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 463
Grunt, to nie dac sie zwariowac ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347418
Mysle, ze kwestia kluczowa jest umiar. Osobiście od czasu do czasu nawet podczas redukcji sie napije i nie widze zadnej roznicy w efektach pracy nad sylwetka Jednak warto brac poprawke, ze to dosc kaloryczny trunek.


Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-06-15 21:43:29

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 213 Napisanych postów 1557 Wiek 26 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 24901
Na masie po mega ciezkim treningu idealnie sie nada na odzyskanie energii ;p Maltoza w koncu ;p. Wszysto dla ludzi ale z umiarem. A ogólnie co sądzicie o piwach typu radler ile to moze miec kcal ? :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347418
Pewnie troche więcej, choc nie wiem czy slodza zwyklym cukrem czy slodzikami. Ale piwo to ma byc piwo Najlepsze sa te z małych, lokalnych browarow.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak zacząć?

Następny temat

Martwy ciąg – poprawna technika

WHEY premium