Połączenie grup mięśniowych na treningu

Cześć chciałabym się zapytać czy takie połączenie grup mięśniowych ma sens. Zależy mi na tych ''mniejszych'' więc chcę trochę je pomordować ;p
1) Nogi, Barki, Triceps
2) Klatka, Biceps, Triceps
3) Plecy, Barki, Biceps
Z góry dzięki za pomoc.

Podział partii mięśniowych w skali tygodnia to jakby nie patrzeć podstawa planowania treningu siłowego. W zależności od tego ile mamy dni treningowych do dyspozycji w skali tygodnia, jaką formułę planu treningowego przyjmiemy i na jakich partiach mięśniowych chcemy się skupić tak układamy nasz schemat treningowy.

W przypadku gdy mamy do dyspozycji tylko 3 dni treningowe w tygodniu to ciężko faktycznie upchać w treningu z partią trenowaną raz w tygodniu. A przynajmniej nie jest to najlepsze rozwiązanie dla naszego rozwoju.

W przytoczonym wyżej przykładzie nogi, grzbiet trenowane raz w tygodniu za to taki triceps jest trenowany w każdy dzień treningowy. W pierwszym i drugim dniu bezpośrednio, a w trzecim podczas treningu barków, podobnie jest z bicepsem.

Dlatego tak istotne jest prawidłowe rozłożenie partii mięśniowych w ramach treningu ponieważ te partie, na których nam zależy najbardziej może się okazać, że mają w skali tygodnia za dużo treningów i nie wyrabiają z regeneracją, a co za tym idzie nie rozwijają się tak jak by nam zależało.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-06-21 16:15:47

Nie ma sensu, tak samo jak trenowanie tak małych partii jak biceps/triceps tyle razy w tygodniu.

3 dni = FBW. Wtedy wszystko trenujesz 3x w tygodniu i będzie ok

No właśnie o to chodzi, że FBW nie chcę

Viren dlaczego niby to nie ma sensu ?

Z kilku przyczyn ale najważniejsza to...

... na pewno nie ma powodu skoro piszesz w tym dziale aby robić priorytety, szczególnie na tak małe partie jak biceps i triceps.

Nogi to połowa ciała a tutaj sa trenowane z dwoma partiami, gdzie barki są dość duże i ich trening wymaga jednak sporo skupienia i energii gdzie po nogach na pewno tego nie będzie, jeżeli jest inaczej - źle trenujesz nogi.

Poza tym, moim zdaniem taki rozkład nie jest optymalny ze strony regeneracji, popatrz:

- biceps pracuje przy ćwiczeniach na plecy
- barki i triceps przy ćwiczeniach na klatkę
- triceps przy ćwiczeniach barkowych

a są to bardzo małe mięśnie, które nie potrzebują dużo do stymulacji, szczególnie u osób poczatkujących gdzie często wystarczy jedno ćwiczenie w kilku seriach. Większe ryzyko kontuzji i obniżenie wyników siłowych w innych ćwiczeniach praktycznie gwarantowane.

Trenowanie jakiś partii częściej niż innych to w pewien sposób próba ustawianie priorytetu na nie [chociaż to tylko jedna ze składowych] i wiele osób sądzi, że jest to dobre posunięcie, częściej/więcej znaczy lepiej a tak nie jest. Trzeba pamiętać, że dzień treningu to dzień stymulacji a dzień regeneracji to dzień wzrostu, wtedy gdy dostarczamy odpowiedniej ilości składników odzywcznych do nadbudowy. I tutaj musisz odpowiedzieć sobie na pytania:

Czy potrzebuje aż takiej objętości i intensywności aby stymulować tak małe partie jak biceps i triceps do późniejszego wzrostu, szczególnie, że pracują przy innych ćwiczeniach?
Czy mam odpowiedni poziom wytrenowania i zbudowane podstawy masowo-silowe?
Czy moja dieta jest odpowiednia do danego celu i zapewni mi odpowiedni poziom regenracji?

Samo połączenie jest złe i nie ma kompletnie uzasadnienia aby je wykorzystać. Możliwe, że u jakiś osób bardzo zaawansowanych by zdało egzamin ale:
-na pewno nie na tylko 3 dni treningowe
-na pewno nogi w osobny dzień a nawet rozdział czwórek od dwójek
-na pewno z przemyślanym doborem ćwiczeń i ilości serii
-na pewno nie na dłużej niż jeden mikrocykl
-pewnie a jakieś konkretnej fazie przygotowania do zawodów

Dodaj uzupełnioną ankietę i napisz konkretnie czego oczekujesz od planu, może coś się uda zrobić.



Zmieniony przez - Viren w dniu 2016-06-19 16:22:50