suplementacja

Witam.
Mam pytanie odnośnie suplementacji przed i po treningowym.
Zależy mi na dużym spadku tłuszczu.
Jestem na diecie redukcyjnej, ograniczyłam tłuszcze zwierzęce i roślinne, węglowodany proste,cukry.
Codziennie jeźdżę 12-14 km rowerem tempem umiarkowanym, dwa- 3 razy w tygodniu po godzinie pływania, dwa razy w tygodniu wykonuję ćwiczenia siłowe na ramiona,barki, plecy,brzuch.
Zauważyłam, że mocno rozbudowałam nogi, tzn są mocno szczuplejsze jednocześnie widoczne są mięśnie co jest bardzo fajne, aczkolwiek brzuch bez zmian. Barko zeszczuplały, ale nie ma ładnie wyrzeźbionego mięśnia. Tak czy inaczej zdarza mi się podjadać zwłaszcza weekendami.Nie piję alkoholu więc to nie kłopot. Dużo pracuje, więc nie mam czasu na gotowanie.Dopracy zabieram dwa posiłki plus owoce później ok 17-17:30 jem obiad i później właśnie nic bo nie mam siły szykować jedzenia i tu mnie zbija to z tropu bo z głodu zjeść potrafię kanapkę itd. Teraz myślę właśnie o suplementacji białkiem bo niestety jego prawie w cale nie ma w mojej diecie (nie lubię mięsa). Do tego chciałabym dorzucić jakiś fajny spalacz tłuszczu przed treningiem. Możecie coś doradzić za rozsądną cenę??

Z tego co piszesz to kuleje Twoja dieta... wiec od ogarnięcia tego tematu należało by zacząć

dietę mam niestety nie zgodną z B/W/T. Nie lubię mięsa, rzadko jadam zazwyczaj raz dziennie gotowany kurczak do sałaty. Nie trawię laktozy. Skupiam się na warzywach również strączkowych i owocach, mleko bez laktozy. Nie mam możliwości przygotowywania sobie skomplkowanych posiłków ale jem regularnie.

rano pełnoziarnista bułka z białym serem, warzywami, świeże owoce, soki warzywne, kawa z mlekiem bez laktozy, później jem gotowane ziemniaki, makaron, ryż pełnoziarnisty lub brązowy, gotowany kawałek mięsa, surówki, później zazwyczaj maślanka itd ale wzdyma więc rzadko piję. zazwyczaj tak się prezentuje moja dieta codzienna

czasami zdarza mi się przyszykować sałatkę z warzyw i grillowanego kurczaka

w pierwszej kolejnosci jednak bedzie trzeba dograc diete
lub powierzyć komuś wykonanie dla Ciebie jadlospisu.

bo "czasami" nie wystarczy, tutaj potrzebna jest ciągłość

czyli dorzucić jeden posiłek z mięsem rozumiem, bo nie wiem czego prócz białka może brakować. Niestety praca plus wychowanie syna w pojedynkę zabiera dużo czasu plus treningi, basen. Czasu mało

Jak mięsa nie lubisz to są inne produkty, jak np ryby, czy jajka, jak laktozy nie tolerujesz to maślankeczy ser bialy tez bym odstawił.

Tak, rybki jem ale tak jak napisałam nie mam zbyt wiele czasu na przygotowywanie posiłków więc zazwyczaj to puszkowane ryby :/ które nie są zbyt smaczne :( jajka owszem jem choć nie przepadam raczej na zimno tzn na twardo same jem :) z tą tolerancją to powiem tak czysty nabiał w dużej ilości jk np szklanka duża maślanki to organizm wiariuje ale sery białe twarożkowe są jak najbardziej ok

dobra to inaczej. Jaki spalacz tłuszczu żeby dodać energii na basen ? i później jakie białko, tzn jaka marka ma stosunkowo nie drogie białka? wiem że najlepsze dla mnie powinno być WPI, ze względu na redukcję tłuszczu, tylko ceny są różne. Może ktoś doradzi?

https://sklep.sfd.pl/SFD_Fat_Burner-opis32049.html
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Whey_Protein-opis33284.html

Ale jak odzywiania nie dograsz to się możesz zawieść na suplementach, to nie są niestety cudowne preparaty które za Ciebie wykonają robotę.