Wiek: 25
wzrost: 188
waga: 82
cel: redukcja i później powolne budowanie masy
Trening: Pon, śr, pt - siłownia w godzinach wieczornych, wt, czw, sb - bieganie 20min z samego rana na czczo.
W dni treningowe pierwszy posiłek mam B+T, resztę B+T+W
W dni nie treningowe pierwsze trzy mam B+T+W, a ostatni B+T
Podstawowym posiłkiem jajecznica na boczku, ona wchodzi codziennie. W DT rano w DNT wieczorem.
Po treningu zawsze wpadnie jakiś owoc - banan, ananas, miska truskawek, różnie.
Jak widać w DNT trochę więcej tłuszczu a mniej węgli, w DT - odwrotnie. Jednakże tłuszcze i tak trzymam wysoko cały czas.
W ciągu dnia wpada jeszcze 9 kapsułęk tranu GALA, Witamina D i 2g Wit C.
Gotuję sobie wieczorem na cały następny dzień. Wrzucę kilka dni, żeby pokazać. Jedynie jajecznicę robię tuż przed zjedzeniem. Warzywa jak widać jadam. Zazwyczaj świeże (papryka, pomidor, cukinia, ogórek, cebula, sałata, buraki) ale wpadają też mrożone z biedry czy szpinak.
Nie używam soli - to dobrze, czy jednak powinienem trochę tej soli dawać, żeby sód dostarczyć?
z napojów pijam tylko wodę (około 3l dziennie) i rano wpadnie kawa. Cukru brak.
Zdecydowałem, że przez jakiś czas obejdę się bez twarogu, mleka i serków wiejskich. Taki eksperyment. Wcześniej tygodniowo zjadałem jakieś 10 serków i 3 kostki twarogu.
Proszę o ocenę i porady. :)
Zasadniczo tak to wygląda. W piątki wchodzi dorsz albo mintaj i makrela wędzona. Inne źródła węgli to makaron durum (jak robię spaghetti na cały dzień), kasza gryczana, jaglana, chleb żytni pełnoziarnisty. Białko jak widać - lubię podroby. DO tego cycki kurczaka, łopatki, karkówki, szynki, schaby.