BCAA (leucyna, izoleucyna oraz walina) są jednym z najchętniej stosowanych suplementów diety. Boom na aminokwasy zaczął się po agresywnych kampaniach reklamowych popartych stosownymi badaniami naukowymi. W największej mierze ludzie sugerują się zaleceniami kulturystów, dla których stosowanie BCAA stało się niemal obrzędem religijnym.
Większość mężczyzn tłumaczy stosowanie aminokwasów koniecznością:
zapewnienia „ochrony antykatabolicznej”,
„przyspieszenia regeneracji”,
„budowania masy mięśniowej”,
Jeszcze inni sądzą, że suplementacja BCAA jest niezbędna w trakcie aerobów lub interwałów. Na początek doza otrzeźwienia - większość amatorskich kulturystów stosuje różnego rodzaju środki farmakologiczne. Doping w największej mierze przyczynia się do przyspieszenia syntezy białek mięśniowych, ochrony antykatabolicznej, zwiększenia regeneracji – czyli tego, co przypisuje się właśnie BCAA. Jeżeli sądzisz, że jakikolwiek amatorski lub wyczynowy kulturysta czerpie wspomniane korzyści tylko z BCAA, to równie dobrze możesz przypisywać cudowne właściwości spożywanej przez nich wodzie mineralnej, kawie czy herbacie.
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4795/bcaa-aminokwasy-fakty-mity