piszę z małym zapytaniem dot. mojej przyszłej strategii. Waże około 81 kg, bf ok. 12,13 % 185 cm wzrostu. Skończyłem redukcje na 2300 kcal i od 4 dni podrzuciłem 2600 kcal i chce zacząć powolny reverse i masę. Z racji, że byłem na low carb, dorzuciłem te kalorie z węgli z ok. 100 na 200. Tłuszcz trzymam na poziomie 1,2g/kg ciała, białko 2g/kg ciała a węgle ok. 200 g w tym momencie. Jestem ektomorfikiem, któremu udało się nabrać trochę masy, ale niestety dość obficie zalać. Ważyłem 91 kg i w 10 tygodni zrzuciłem ok. 9 kg. Chciałbym zrobić powolną masę i tu moje pytanie o dobór strategii. Z lektury forum zauważyłem, że ludzie piszą dwie rzeczy:
a) wzoruj się na wadze, wbijaj po 0,5 kg na tydzień maksymalnie i jak nie leci to dobij kalorie
b) nie wzoruj się na wadze, mierz obwody bicepsa, klaty i brzucha i reaguj odpowiednio.
Myślałem, nad 3 rozwiązaniem tzn. z tego 2600 zwiększać po 100 kcal na tydzień i starać się progresować liniowo z treningiem siłowym aż troszkę się podleje i wtedy zrobić mini cut (miesiąc) i znowu masa. Czy mój pomysł jest logiczny ? Czy może spróbować podejść do tematu inaczej ?
Zmieniony przez - konewqa w dniu 2016-06-27 21:39:29