Reverse diet a trening

Cześć. Zwracam się do Was z pytaniem o trening typowo tlenowy(cardio itp). Wczoraj zakończyłam redukcję, w obwodach i w wadze wszystko ładnie zeszło, teraz jade na reverse (dodaje 100 kcal i potem lekka masa). Z tym, że trochę mnie zleciało i ogólnie wszyscy mówią, że schudłam chcałabym się zapytać Was czy dobrym wyborem będzie odrzucenie treningu aero w tym czasie. DOdam, że ćwiczę siłowo planem GVT 3x w tygodniu. Chcę trochę nadrobić tej masy mięśniowej spokojnie, a boje się, że kolejnymi treningami bardziej je popale. (mięśnie). I czy właśnie można dać sobie spokój z cardio przez 2/3 tygodnie a tylko ćwiczyć siłowo 3x w tygodniu? O cardio myślałam dopiero wtedy jak przejdę na masę.
Z góry dzięki za pomoc ;)

Osobiście nie jestem szczególnym zwolennikiem aerobów. Raz, że strata czasu a dwa, że niezbyt dobrze wpływają na nasz metabolizm. Jak lubi to rób. Będzie to bardzo aktywny wypoczynek, niż trening. Poza tym, dodawanie 100kcal będąc ciągle na ujemnym bilansie jest mało sensowne. Wchodź od razu na bilans bliski zera, zamiast przebywać niepotrzebnie na ujemnym bilansie. Wtedy ciekawym rozwiązaniem w celu przyspieszenia metabolizmu będzie dodanie interwałów.

Dzięki za odpowiedź ;) Na pewno się dostosuje.

A co do cheat'a w tym okresie to jak się zachować? Dać trochę organizmowi czasu na ogarnięcie z metabolizmem czy można zastosować go co 3-4 tygodnie ?

Śmiało możesz w ten sposób stosować oszukane posiłki.

Dzięki wielkie za pomoc