Dyskusje o dopingu, żarciu i spam - Franz1 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 907 Napisanych postów 35146 Wiek 84 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 814700

Nie ma potrzeby zmieniac system PHAT na pol Twoje pol jego pomysly, trening jest dobrze skomponowany, zrob jak nalezy, tam zawiera sie wszystko co byc powinno.

BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!

...

Franz1

Początkujący

Szacuny 14 Napisanych postów 55 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 583

+2 290 kcal b: 263 g/ ww: 260 g/ tł: 22 g
+ Mięso z piersi kurczaka bez skóry
+ Twaróg półtłusty
+ Ryż biały
+ Banan
+ Miód pszczeli

Tak to dzisiaj wygląda i takie założenie byłoby mniej więcej, nisko tłuszcze. Niepoliczone warzywa, owoce, tran. To tych węgli i zdrowych tłuszczy troszkę wleci jeszcze.

Jakby leciały leki, to pewnie więcej jajek i owsianki.

Wczoraj może ze 300 gramów mięsa poleciało, dużo soków i wody, jabłek. Taki oczyszczający dzień wyszedł, trochę gorzkiej czekolady 90%, ale jako, że na razie rozgrzewka ze wskazaniem na redukcję, to lepiej nie zjeść, niż zjeść byle co, przynajmniej u mnie lepiej to wychodzi.

Trening PHAT mnie zainspirował i porwał. Wczoraj poszła dolna część ciała power, dzisiaj górna będzie robiona.

Jeszcze raz dzięki Milczex za inspirację. Wiem, że to w hvju macie takie pisanie, ale konsekwentnie, jak już zacząłem to lecę.

Jak macie jakieś porady dla ignoranta, albo chcielibyście się czymś podzielić, to chętnie przeczytam.

Tak sierpnień zleci mam nadzieję, to się nie będę chwilowo rozpisywał, kolejny wpis pewnie jak badania zrobię, przed bombą.

Pozdro.

Aha, piersi na grillu znowu, posmarowałem smalcem

, ale są smaczne. Jakoś lepiej wchodzą te fileciki, niż z patelni.

...

warezz

Ekspert

Szacuny 634 Napisanych postów 41491 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 246659

Franz1
Wiem, że to w hvju macie takie pisanie,.

Ale przynajmniej dzieki temu nie wbiles jeszcze

...

Franz1

Początkujący

Szacuny 14 Napisanych postów 55 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 583

No to tak,

Erytrocyty 5,83 H, norma do 5,7

Eozynofile (%) 6,1 H, norma do 6,0

Progesteron ng/ml 0,2 ok

Prolaktyna ng/ml 3,7 L widełki 4,1 - 18,4

Estradiol pg/ml 59,1 widełki 7,36- 42,6

dwa dni temu poszło 5000 hcg w dupsko, na raz i do niego dodatkowo 0,5 symexu exe

normalnie strzał co 3 dni, teoretyczne 500 mg teścia i 200 mg deki i do tego 0,5 symexu exe

0,5 cabasera co 7 dni, dawka brana również 2 dni temu.

Reszta w normnie.

Na mój rozum, to estro spadnie pewnie z czasem jak hcg się przestanie bujać, a prolaktyna pewnie będzie w normie przed kolejną połówką cabasera? Czy zmienić na co 10 dni 0,5 cabasera?

po hcg już drugi raz bawię się swoim lewym sutkiem

wczoraj powiedziałbym, że jakaś grudka była, dzisiaj już kvrwa nic nie czuję

na siłce jeszcze nie powrót do formy, ale ostatnio jak na rozgrzewce na płaskiej 100wką machałem i się zamyśliłem to poszło kilkanaście powtórzeń, co w wakacje było nieosiągalnym marzeniem.

To jeśli chodzi o biochemię.

Aha aktualnie przeziębienie, za dużo biegania było rano, a pogoda jak widać.

Zbijać estro? Czy normalnie lecieć te 0,5 exe e3d jak jest? i za kilka tygodni powtórzyć badanie?

Tak czy siak sezonie 2017 nadchodzę

...

Franz1

Początkujący

Szacuny 14 Napisanych postów 55 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 583

Aha i jednak przybiłem propa pod koniec wakacji i nie żałuję

Odzyskałem wiarę w siebie jako mężczyznę i człowieka oraz przeżyłem wspaniały wakacyjny romans

a bez propa to pewnie pornhub by mi wystarczył

Znaczy obiektywnie, to widzę wady i słabe strony swojego postępowania i nie polecam. Ale osobisty bilans korzyści i strat, wychodzi mi na razie na plus.

Poczułem się trochę jak człowiek, a liczę, że teraz staraniem i przemyślanym działaniem, dojdę do upragnionych celów i spełnię marzenia.

Pozdrawiam

...