Po zapisaniu mi tablatki Dexametazonu spadło mi do bardzo duzego niedoboru. Trenerzy zaproponowali mi wit C 4tys na dzien,omega 6 i wit b6,po 3 tyg nie przyniosło efektów przy pobraniu krwi i kolejnym badaniu. Mam wykluczony zespol Cushinga,miałam usg nadnerczy i są ponoć ok. Kolejny endokrynolog poinformował mnie,ze nie wie co mi jest,tabletki nie moge brac bo nie mam wspomnianego zespołu a nadnercza chyba idą w kierunku nadczynności.
Nie wiem moze trzeba uderzyc od sportowej strony i moze nie bede musiała wydawać kolejnych sporych kwot na badania i prywatnych lekarzy,ktorzy mi nic nie pomagają. Mam duze zaburzenia snu,duzo stresu z czynników zewnerznych,zarwane noce.
Przy rygorystycznej diecie i treningach siłowych 6x w tygodniu mam sporo tkanki tluszczowej. Chudne tylko gdy się głodze,z powodu insulinooporności nie wykonuje tez juz aerobów poniewaz przynosiły chyba razem z kortyzolem odwrotne wyniki. Najlepsze mam gdy ćwicze siłowo na czczo i jem szczątkowe ilosci warzyw ale ile mozna (regularne posilki po pol roku nie dały mi nawet zrzucenia 0,5kg). Bez obnizenia kortyzolu ,ktory z tego co czytałam nie pozwala na prawidłowe pobieranie z tkanki tłuszczowej energii nic nie dadzą moje wysiłki. Tenuje od 11 r.zycia .